Kraków: Trwają przygotowania do budowy metra
Wagony metra na razie przygotowywane są na warszawskie podziemne trasy. Kiedy pojawią się w Krakowie?
Przygotowywane są uzgodnienia dotyczące budowy centralnego odcinka metra od ronda Młyńskiego przez centrum do rejonu Akademii Górniczo-Hutniczej i i ul. Piastowskiej.
Podczas niedawnych konsultacji mieszkańcy wyrażali swoje obawy o bezpieczeństwo takiego przedsięwzięcia, mając na uwadze, że tunel może być drążony pod budynkami, w których mieszkają.
Iwona Pavlović o szansach Tomasza Karolaka w "TzG". Zdradziła, czym "nadrabia" na parkiecie
Mamy XXI wiek, specjaliści przekonują, że są w stanie zagwarantować odpowiednie warunki do przeprowadzenia takiej inwestycji tak, by zabudowa nie ucierpiała i mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Podstawą jest w tym wypadku właściwe przygotowanie przedsięwzięcia i monitorowanie prac już w trakcie drążenia tunelu.
Wciąż wiele emocji wywołuje też lokalizacja stacji "Stare Miasto". Gdyby powstała w rejonie Teatru Bagatela, to byłoby zdecydowanie bliżej do Rynku. Obecnie brana jest pod uwagę lokalizacja pod Parkiem Wisławy Szymborskiej. To już nieco dalej. Ważne więc jest zaplanowanie wyjść z podziemnego przystanku tak, by pasażerowie mogli swobodnie przejść w rejon Rynku, a podczas budowy sam park jak najmniej ucierpiał.
Jeżeli podziemny tunel metra byłby oddalany od centrum, to pojawia się pytanie o sens całego zadania. Podziemna komunikacja w centrum dałaby możliwość ograniczenia ruchu w tej części miasta, gdzie ze względu na zabytkowy charakter ulic już się nie rozszerzy, dodatkowe kursy tramwajów też trudno zaplanować, bo przepustowość torowisk ma swoje granice.
Jeżeli myślimy o rozwoju Krakowa, to trzeba liczyć się z tym, że coraz więcej mieszkańców i turystów będzie chciało podróżować i dotrzeć do centrum. Bez rozwoju podziemnej komunikacji dojedziemy do ściany, zatrzymamy się w korkach. Już teraz coraz bardziej na nie narzekamy.
