Pikle śliwkowe. Przepis Ewy Wachowicz
Pikle śliwkowe Ewy Wachowicz - przepis na owocowe pikle
Czas przygotowania: ok. 40 minut (plus pasteryzacja)
Liczba porcji: ok. 6-7 słoików (po 300 ml)
Stopień trudności: łatwy
Składniki:
- 2 kg śliwek (najlepiej węgierek),
- kilka ziaren ziela angielskiego,
- kilka goździków,
- kardamon (ziarna ze strąków) lub 1 laska wanilii.
- 4 szklanki wody,
- 2 szklanki czerwonego octu winnego,
- 1 szklanka miodu,
- 1 łyżka soli.
Jak zrobić pikle śliwkowe Ewy Wachowicz?
- Śliwki dokładnie umyj, przekrój na pół i usuń pestki.
- Włóż owoce do wyparzonych słoików, dodając po kilka ziaren przypraw: ziele angielskie, goździki oraz kardamon lub wanilię.
- Przygotuj marynatę: w garnku połącz wodę z octem, dodaj miód i sól. Zagotuj, mieszając do rozpuszczenia składników.
- Gorącą marynatą zalej śliwki w słoikach.
- Zakręcone słoiki pasteryzuj przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do 120 stopni Celsjusza lub w garnku z wrzątkiem.
- Odstaw do wystudzenia i przechowuj w ciemnym, chłodnym miejscu. Podawaj jako dodatek do obiadu, mięs czy deski serów. Smacznego!
Pikle śliwkowe idealne - porady praktyczne
Aby pikle śliwkowe wyszły idealne, warto zadbać o kilka szczegółów. Do marynowania najlepiej wybierać śliwki dojrzałe, ale wciąż jędrne i twarde - dzięki temu zachowają kształt i nie rozpadną się w słoiku. Owoce powinny być świeże, bez oznak uszkodzeń czy nadpsucia. Zalewa będzie klarowna, jeśli przed włożeniem śliwek dokładnie wyparzysz słoiki i wieczka, a samą marynatę doprowadzisz do wrzenia i od razu zalejesz nią owoce. Pamiętaj też, że pikle nabierają pełni smaku dopiero po czasie - najlepiej sięgnąć po nie po 2-3 tygodniach od przygotowania. Przechowuj je w ciemnym, chłodnym miejscu.
Z czym jeść pikle śliwkowe? Propozycje podania
Pikle śliwkowe Ewy Wachowicz to idealny dodatek do dań wytrawnych i słodkich. Ich słodko-kwaśny smak z nutą korzennych przypraw świetnie komponuje się z pieczonymi i grillowanymi mięsami - zwłaszcza z kaczką, gęsią czy wieprzowiną. Doskonale pasują też do serów pleśniowych, camemberta, brie czy koziego sera, podkreślając ich kremowość. Śliwkowe pikle możesz podać jako przystawkę do deski serów i wędlin, jako dodatek do pasztetów lub kanapek na ciemnym pieczywie. Sprawdzą się również w roli słodko-wytrawnego akcentu do sałatek czy jesiennych i zimowych dań jednogarnkowych.