Kultowe kino znika z mapy Poznania. Ruszyła rozbiórka
Poznań żegna kolejne ikoniczne miejsce. Trwa rozbiórka Multikina 51, jednego z najstarszych multipleksów w mieście. Czytelnik portalu Codzienny Poznań przesłał zdjęcia z terenu prac – to prawdziwe widokowe epitafium dla sal kinowych, które jeszcze niedawno tętniły życiem.
Kurtyna zapadła na zawsze – Multikino 51 w gruzach
To, co przez dekady było mekką miłośników kina, dziś zamienia się w plac budowy. Multikino 51 przy ul. Królowej Jadwigi – kultowy obiekt otwarty w 2000 roku – właśnie znika z powierzchni ziemi. Czytelnik Codziennego Poznania uchwycił momenty, które dla wielu poznaniaków mogą być poruszające: puste sale, porzucone fotele, zerwane ekrany. Miejsce pełne śmiechu, wzruszeń i pierwszych randek powoli znika w chmurze pyłu.
Pamiętam pierwszy seans, na który poszłam z klasą. To był "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" Do dziś pamiętam emocje, popcorn i te czerwone fotele. A teraz wszystko to się kończy – wspomina pani Ewelina, mieszkanka Łazarza.
Symbol nowoczesności, który przegrał z czasem
Multikino 51 było swego czasu pionierem – pierwszym tak dużym kompleksem kinowym w centrum Poznania. Otwarte z rozmachem, z dziesięcioma salami i miejscem dla blisko 2 tysięcy widzów, przez lata stanowiło silną konkurencję dla mniejszych kin studyjnych.
Ale czasy się zmieniły. Pandemia, rozwój serwisów VOD i konkurencja z nowszymi, bardziej "lifestylowymi" obiektami jak Posnania czy Stary Browar sprawiły, że Multikino 51 przestało być pierwszym wyborem poznaniaków.
Co dalej z działką po kinie?
Oficjalne informacje o przyszłości terenu wciąż są skąpe. Wiadomo jedynie, że właściciel – Grupa ITI Neovision – sprzedał obiekt inwestorowi, który planuje zabudowę mieszkalno-usługową. Nieoficjalnie mówi się o nowoczesnym kompleksie z apartamentami i lokalami gastronomicznymi.
To kolejny przykład na to, jak Poznań przekształca przestrzeń pod dyktando rynku nieruchomości – podobnie jak miało to miejsce w przypadku dawnej drukarni na Jeżycach czy Targów Poznańskich.
Na przesłanych przez czytelnika Codziennego Poznania fotografiach widać rozebrane rzędy foteli, zalegające na ziemi resztki ekranów i zdemontowane kasetony sufitowe. Te obrazy mówią więcej niż słowa – to milczące pożegnanie z miejscem, które dla wielu było ważnym punktem na mapie dorastania, randek i filmowych maratonów.
Wysłałem zdjęcia, bo po prostu nie mogłem uwierzyć, że to już. Jeszcze niedawno chodziłem tam z córką na animacje, a teraz widzę te ściany w połowie rozebrane – pisze pan Marek, który pracuje nieopodal.
Multikino 51 – krótkie kalendarium
- 2000 – uroczyste otwarcie kina
- 2001–2015 – szczyt popularności, rekordowe liczby widzów
- 2019–2020 – pierwsze pogłoski o planowanej sprzedaży
- 2025 – rozpoczęcie rozbiórki
Miasto, które się zmienia – ale czy zawsze na lepsze?
Zniknięcie Multikina 51 to więcej niż wyburzenie budynku. To zamknięcie rozdziału w kulturalnej historii Poznania. W mieście, które coraz szybciej się rozwija i zmienia, nie każdy potrafi nadążyć za tempem przemian. Pytanie tylko, czy nowe inwestycje zastąpią nie tylko funkcję, ale i emocje, jakie wzbudzały dawne miejsca?