Młodzi chętni na zastrzyk gotówki. Rekord zgłoszeń w naborze

Od 2 czerwca do 31 lipca początkujący gospodarze mogli ubiegać się o premię dla młodego rolnika. Przewidziana kwota wsparcia na start agroprzygody to 200 000 zł. Jak informuje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ten nabór był rekordowy.
traktor, traktory, rolnik, rolniczy, rolnictwo, farma, rola, gospodarstwo, żniwa, pojazd, chmury, lato, maszyna, niebieski, pole, praca, rolnych, sezon, uprawy, uprawa, zagroda, trawa, nowoczesny, technikaWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Katarzyna Zawada

Premia dla młodego rolnika na określonych warunkach

Wysokość premii wzrosła w ostatnich latach. Według wymogów beneficjenci muszą przeznaczyć 200 000 zł na określone inwestycje i zakupy. Co istotne, ze wsparcia mogą skorzystać jedynie osoby, które nie ukończyły 41. roku życia, wcześniej nie korzystały z programu i nie rozpoczęły działalności rolniczej wcześniej niż 24 miesiące przed złożeniem wniosków.

Istotne są też odpowiednia powierzchnia użytków rolnych, ubezpieczenie w KRUS i posiadanie kwalifikacji. Choć ten ostatni punkt nie stanowi przeszkody w aplikowaniu, przynosi dodatkowe punkty, można też zobowiązać się do uzupełnienia ich w dalszym, ale określonym terminie.

Chętnych przybywa, liczba wniosków większa niż przed rokiem

Według danych ARiMR, w tegorocznym naborze złożono 3680 wniosków. To więcej niż w poprzednich latach. Rok temu zgłoszeń było 2770, w 2023 r. 3580.

- Ogromnie mnie cieszy ten końcowy wynik, bo oznacza on, że przybędzie nam wielu młodych rolników. To rekord w porównaniu z poprzednimi naborami tego typu z Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. Przyjęliśmy o 900 wniosków więcej niż przed rokiem - podsumowuje prezes Wojciech Legawiec.

Premia dla młodego rolnika ma formę ryczałtu i jest wypłacana w dwóch ratach. Pierwsza, w wysokości 140 000 zł, przekazywana jest po wydaniu decyzji o przyznaniu pomocy, a druga, czyli 60 000 zł, trafia na konto po realizacji biznesplanu.

Minimum 70 proc. otrzymanych środków trzeba przeznaczyć na inwestycje w środki trwałe, np. zakup lub budowę nieruchomości rolnych, nabycie gruntów, nowych maszyn lub stada podstawowego zwierząt gospodarskich. Natomiast pozostałe 30 proc. można wykorzystać do nabycia materiałów produkcji rolnej, m.in. pasz, nawozów lub preparatów ochrony roślin.

Wybrane dla Ciebie

Grudziądz: Wsparli bezdomne zwierzęta i świetnie się bawili
Grudziądz: Wsparli bezdomne zwierzęta i świetnie się bawili
Osieczna: Motoplaża na letnisku. Zobaczcie, jakie motoryzacyjne zabytki zjechały do Osiecznej!
Osieczna: Motoplaża na letnisku. Zobaczcie, jakie motoryzacyjne zabytki zjechały do Osiecznej!
Nowa Wieś: Pożar na polu. Interweniowali strażacy
Nowa Wieś: Pożar na polu. Interweniowali strażacy
Lubuskie: Dwa powiaty z burzowymi alertami
Lubuskie: Dwa powiaty z burzowymi alertami
Katowice: Pijany Belg urządził sobie rajd harleyem po mieście
Katowice: Pijany Belg urządził sobie rajd harleyem po mieście
Szczecin: Będzie remont na oddziale psychiatrycznym dla dorosłych
Szczecin: Będzie remont na oddziale psychiatrycznym dla dorosłych
Ostrołęka: VI Rajd Rowerowy miejscami pamięci marynarzy i ułanów
Ostrołęka: VI Rajd Rowerowy miejscami pamięci marynarzy i ułanów
Krosno: Pewna wygrana Karpat Krosno w ostatnim meczu kontrolnym
Krosno: Pewna wygrana Karpat Krosno w ostatnim meczu kontrolnym
"Czuła się jak w raju". Żona Rudolfa Hoessa o Auschwitz
"Czuła się jak w raju". Żona Rudolfa Hoessa o Auschwitz
Tragiczny wypadek w pow. cieszyńskim. Motocyklista zginął w Puńcowie
Tragiczny wypadek w pow. cieszyńskim. Motocyklista zginął w Puńcowie
Pomorze: IMiGW wydało ostrzeżenie drugiego stopnia
Pomorze: IMiGW wydało ostrzeżenie drugiego stopnia
Dziwnówek: Druh Maciej Radziszewski z OPS Gądków Wielki ratował topiących się braci w Bałtyku
Dziwnówek: Druh Maciej Radziszewski z OPS Gądków Wielki ratował topiących się braci w Bałtyku