Remont S7: estakady na Węźle Mistrzejowice połączą się

Prace trwają na cały odcinku, ale poza Krakowem, to już raczej roboty wykończeniowe i prowadzone na poboczach trasy, przy lokalnych układach dróg. Postęp prac tutaj szacuje się na 89 proc. Choć nie w pełni funkcjonują tutaj węzły Łuczyce i Raciborowice. Kierowcy napotykają ograniczenia prędkości i częściowe zamknięcia. To ciągle plac budowy, choć roboty toczą się poza główną arterią. Do końca czerwca mają jednak być już w pełni otwarte. I pomkniemy bez przeszkód 120 km/h.

Natomiast krakowski odcinek S7 jest daleko w tyle, inwestycja osiągnęła tu 58 proc. zaawansowania. To tylko 5-kilometrowy odcinek, ale powstają tu potężne konstrukcje na słupach. Ponad 2-kilometrowy odcinek od węzła Grębałów do węzła Nowa Huta GDDKiA chce oddać do użytku z końcem roku 2025, a mniej więcej w połowie 2026 roku węzeł Mistrzejowice i odcinek od tego węzła do węzła Grębałów. Wtedy będzie można mówić dopiero o sukcesie, który miał nastąpić już dawno temu.

Całkowita wartość trasy S7 Widoma-Kraków tj. odcinek w Krakowie i poza stolicą Małopolski wynosi 1 668 754 795,68 zł brutto. 

Równocześnie przebudowywany jest układ drogowy w Krakowie poza S7, głównie ul. Kocmyrzowska. Prace postępują, powodują duże utrudnienia w Krakowie, dobrze, że do kursowania wróciła tu linia tramwajowa po wybudowaniu nowego torowiska.

Przypomnijmy równocześnie, że odcinek krakowski S7 to nie wszystkie wyzwania jakie stoją przed GDDKiA, aby S7 faktycznie i szybko połączyła Kraków z południem i północą Polski. Trwa opracowywanie trasy S7 do Myślenic, prace na Podhalu czy też budowa węzłów na zakopiance.