"No Woman, No Art". Wyjątkowy wieczór sztuki i inspiracji
Głównymi bohaterami wieczoru byli Maciej Mańkowski i Szymon Brodziak – dwaj cenieni poznańscy fotografowie, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami, anegdotami i refleksjami na temat kariery oraz wpływu kobiecego piękna na ich twórczość. W kameralnej atmosferze, przy blasku świec i kieliszkach doskonałego ginu, artyści wrócili pamięcią do swoich pierwszych sesji zdjęciowych, opowiadając o pierwszych sukcesach, twórczych poszukiwaniach i wyzwaniach. Publiczność z zapartym tchem wsłuchiwała się w opowieści, reagując entuzjastycznie na liczne, niepublikowane dotąd anegdoty.
Smaki i relaks – luksusowe dopełnienie wieczoru
Wieczór był nie tylko ucztą dla ducha, ale i dla ciała. Podczas spotkania zaprezentowano markę Gin Mare, która zadbała o wyszukane koktajle inspirowane śródziemnomorskim stylem życia. Sponsor główny wydarzenia, ORI SPA z ulicy Paderewskiego, przeniósł gości w świat luksusowego wellness.
ORI SPA, założone przez Jadwigę Sobolewską-Dominiak, to wyjątkowe miejsce, gdzie piękno, relaks i profesjonalna pielęgnacja spotykają się w harmonii. Jadwiga, jako doświadczona trycholożka i specjalistka w zakresie mikropigmentacji skóry głowy oraz stylizacji brwi, stworzyła przestrzeń, która pozwala klientom na pełne odprężenie i holistyczne podejście do dbania o urodę. Jej filozofia znalazła swoje odbicie w atmosferze wieczoru – elegancja, harmonia i piękno były obecne w każdej jego minucie.
Partnerzy strategiczni i kulinarne arcydzieło
Wydarzenie "No Woman, No Art" nie mogłoby się odbyć bez wsparcia partnerów strategicznych. MB Motors Poznań, oficjalny dealer Mercedesa, dopełnił wieczór nutą luksusu, prezentując najnowszy salon, który wzbudziły niemałe zainteresowanie wśród gości.
Zwieńczeniem spotkania było wykwintne menu degustacyjne, przygotowane przez niekwestionowaną gwiazdę kulinarnej Wielkopolski – Macieja Woźniaka, Wielkopolskiego Kucharza Roku. Jego autorskie dania, bazujące na najwyższej jakości lokalnych produktach, wprowadziły gości w prawdziwą podróż smaków.
Niezapomniany wieczór, który trwał do rana
Humory dopisywały wszystkim uczestnikom, a atmosfera sprzyjała długim rozmowom i artystycznym dyskusjom. Spotkanie zakończyło się dopiero po północy, pozostawiając w pamięci gości niezwykłe wrażenia i inspiracje.
Bez wątpienia wydarzenie "No Woman, No Art" to doskonały przykład tego, jak sztuka, luksus i dobre towarzystwo mogą stworzyć niezapomniany wieczór. Już teraz pojawiają się pytania – czy przyszłoroczna edycja dostarczy równie magicznych wrażeń? Oczekiwania są wysokie, ale jedno jest pewne – Poznań kocha sztukę i inspirujące kobiety!
