Pijany kierowca przewozu osób spowodował kolizję. „Zjechali pod Komendę Stołeczną Policji”
W środę, 14 maja, tuż przed godziną 22, na skrzyżowaniu alei Solidarności i ulicy Andersa w Śródmieściu doszło do kolizji dwóch pojazdów: Skody i Kii. Po zderzeniu zjechali na tzw. "koronę” KSP.
W środę, 14 maja, tuż przed godziną 22, na skrzyżowaniu alei Solidarności i ulicy Andersa w Śródmieściu doszło do kolizji dwóch pojazdów: Skody i Kii. Po zderzeniu zjechali na tzw. „koronę” KSP.
Policjanci pełniący służbę przed Komendą Stołeczną Policji podeszli do osób uczestniczących w zdarzeniu. Kierująca Kią wskazała funkcjonariuszom sprawcę kolizji, którym okazał się kierowca skody, pracujący jako kierowca przewozu osób.
Policjanci podjęli interwencję i wyczuli od mężczyzny woń alkoholu, w związku z czym wezwali patrol Wydziału Ruchu Drogowego. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało obecność blisko 1,8 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Mężczyzna, obywatel Polski, został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, załoga Ruchu Drogowego wykonywała swoje dalsze czynności na miejscu zdarzenia.
Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie odniósł obrażeń. Pojazd marki Skoda został odholowany na policyjny parking.
Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy przypadek, gdy nietrzeźwy kierowca wjeżdża na teren Komendy Stołecznej Policji. Dwa miesiące temu policjanci zatrzymali tu kierowcę, który miał 3 promile alkoholu i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, wcześniej także spowodował kolizję i uciekał.