Pruszcz Gdański: Wynosili ze spożywczaka zakupy bez płacenia. Mieli specjalny system.
Pod koniec marca w jednym ze sklepów w Pruszczu Gdańskim doszło do serii zuchwałych kradzieży. Złodziejska szajka – dwie kobiety i dwóch mężczyzn – działała według ustalonego schematu. Jedna osoba obserwowała pracowników, druga ładowała towar do koszyka i zostawiała go przy wejściu poza strefą kas. Tam przejmowali go wspólnicy i wynosili towar ze sklepu. Gdy raz zostali przyłapani, rzucili łup i uciekli. Sklep oszacował straty na ponad 3 tysiące złotych.
Sprawą zajęli się kryminalni z Pruszcza. Dzięki ich pracy udało się ustalić podejrzanych. W poniedziałek, 28 kwietnia, funkcjonariusze zatrzymali całą czwórkę – dwóch mężczyzn w wieku 36 i 40 lat oraz dwie kobiety w wieku 30 i 36 lat. Jedna z nich była dodatkowo poszukiwana do odbycia krótkiej odsiadki.
Trzy osoby usłyszały po dwa zarzuty kradzieży, a 36-latka – jeden. 40-latek odpowie jako recydywista, więc grozi mu nawet 7,5 roku więzienia. Pozostali mogą trafić za kratki na maksymalnie 5 lat.