Pryszczyca uderza ponownie. Piąte ognisko wirusa na Węgrzech
Ognisko zostało potwierdzone wieczorem 17 kwietnia. Jednak już tego samego dnia rano u jednej z krów podczas dojenia zaobserwowano objawy charakterystyczne dla pryszczycy. Szybko wykryto podobne symptomy u kolejnych zwierząt. Informację o wystąpieniu choroby podał także Węgierski Krajowy Urząd ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego (Nébih), który nadzoruje działania przeciwepidemiczne w regionie.
Właściciel zakażonego stada prowadzi także hodowlę świń. Obecnie nie podano do wiadomości, gdzie dokładnie znajduje się druga ferma. To jednak istotny szczegół – wirus pryszczycy rozprzestrzenia się łatwo między różnymi gatunkami zwierząt kopytnych, co może stanowić dodatkowe zagrożenie.
Wieś Rábapordány znajduje się około 60 km od Dunakiliti – miejsca czwartego ogniska, które wybuchło 2 kwietnia. Tym samym wirus przesuwa się na zachód, co wskazuje na możliwe dalsze rozprzestrzenianie się choroby w regionie. Służby weterynaryjne pozostają w gotowości, a wokół ognisk ustanowiono strefy zapowietrzenia i nadzoru.
Pierwszy przypadek pryszczycy w 2025 roku potwierdzono w Niemczech w styczniu. Od tego czasu choroba wystąpiła już na Słowacji – gdzie zanotowano sześć ognisk – oraz właśnie na Węgrzech. Eksperci ostrzegają, że sytuacja jest dynamiczna i wymaga ścisłej współpracy służb weterynaryjnych krajów sąsiednich, by ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się wirusa.
Minister rolnictwa zaapelował do hodowców o maksymalne przestrzeganie zasad bioasekuracji oraz o natychmiastowe zgłaszanie jakichkolwiek podejrzeń o wystąpienie choroby. Szybka reakcja jest kluczowa, by ograniczyć straty i ochronić kolejne gospodarstwa przed wirusem.