Bydgoszcz: Wyjątkowe koncerty muzyki dawnej nad wodą. 35-osobowa orkiestra zagrała z Barki Lemara

Orkiestrę złożoną z 35 wybitnych instrumentalistów poprowadziła bydgoska dyrygentka Marta Szymańska. Muzycy zagrali dwa utwory z repertuaru Händla: "Muzykę na wodzie" oraz "Muzykę ogni sztucznych". Na wyjątkowe wydarzenie zaprosiły Fundacja Kino Pomorzanin oraz Miejskie Centrum Kultury. Projekt jest współfinansowany przez Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Muzeum Historii Polski i Miasto Bydgoszcz.

- Przeprowadziłem się do Bydgoszczy 10 lat temu. Wcześniej znałem miasto z czasów, gdy jeździłem tu z babcią do urzędów. To był szarobury obraz. Gdy się tu przeprowadziłem, zakochałem się w Bydgoszczy. To jedno z niewielu miast w Polsce, które zwraca się w kierunku rzeki. Brda nie tylko przepływa przez centrum, ona stanowi o krwiobiegu Bydgoszczy - powiedział "Expresowi Bydgoskiemu" Michał Orzechowski, prezes Fundacji Kino Pomorzanin i dyrektor Festiwalu Muzyka w Zamku Niebios.

- Jestem pasjonatem muzyki barokowej, zajmuję się tym zawodowo. Zawsze miałem marzenie, żeby zorganizować koncert "Muzyki na wodzie" z Barki Lemara. W tym roku w końcu udało nam się zorganizować na to środki, a nie jest to tanie przedsięwzięcie - dodaje.

Koncert na Wyspie Młyńskiej rozpoczął się o godzinie 12. Przed godz. 14 Barka odpłynęła w kierunku miejskiej śluzy. Tam kilkoro muzyków przeniosło się na podkład statku MS Bydgoszcz, aby zagrać krótki koncert podczas śluzowania. Start wydarzenia w Starym Fordonie zaplanowano o godzinie 19.

Aby ułatwić słuchaczom udział w koncercie nad Wisłą, organizatorzy we współpracy z Mobilisem i Przystankiem Ikarus uruchomili specjalną linię autobusową "M". Bezpłatne kursy z placu Teatralnego na Rynek w Starym Fordonie zaplanowano o 17:15, a podróż powrotną o 21. W drogę pasażerów zabrał m.in. zabytkowy Ikarus z 1986 roku. Podczas drugiego koncertu zaplanowano także pokaz laserów.

W sobotę w Bydgoszczy zabrzmiała "Muzyka na wodzie", czyli instrumentalna kompozycja Händla, wykonana z okazji przejazdu króla Jerzego I po Tamizie w 1717 roku. Składają się na nią 3 suity (F-dur, D-dur i G-dur), które powstały na trzy różne okazje w ramach popularnej wówczas plenerowej muzyki rozrywkowej, granej w parkach i pałacowych ogrodach. Dzieło to doskonały przykład barokowej muzyki rozrywkowej, do dziś jeden z najpopularniejszych utworów kompozytora.

Pierwsze publiczne wykonanie "Muzyki ogni sztucznych", suity skomponowanej na zamówienia króla Wielkiej Brytanii - Jerzego II, odbyło się 21 kwietnia 1749 roku. Zainteresowanie koncertem było tak duże, że tłumy, które na niego zmierzały na kilka godzin zablokowały centrum Londynu. Utwór Händla był muzyczną oprawą pokazu sztucznych ogni, urządzonego z okazji zakończenia wojny kilka dni później - 27 kwietnia. Kompozycja składa się z dwóch części: uwertury, którą grano przed puszczaniem fajerwerków i suity małych utworów, granych w czasie pokazu i alegorycznie odpowiadających niektórym jego fragmentom.