Bytom kulturalną stolicą Śląska. Wszystko za sprawą Festiwalu Sztuki Wysokiej. Jego hasło to "Chcę i nie chcę".
Prace ponad 200 artystów nie tylko z Polski, ale i z zagranicy zaprezentowano 14 czerwca podczas XXVI Festiwalu Sztuki Wysokiej w Bytomiu.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marzena Bugała-Astaszow
Agnieszka Skiera
Już po raz kolejny w Bytomiu odbywał się Festiwal Sztuki Wysokiej. Tegorocznym hasłem festiwalu jest "Chcę i nie chcę".
Festiwal stawia sobie za cel połączenie sztuki, ludzi i miejsca, ukazanie sztuki jako jednej z podstawowych wartości w życiu człowieka, uwrażliwienie odbiorcy na różne formy artystycznego wyrazu. Jest świętem oraz okazją do spotkania artystów kilku pokoleń, zbliżając postawy twórcze mistrzów, studentów i miłośników sztuki.
- Na FSW obecna jest każda twórczość - elitarna i popularna, klasyczna i awangardowa, sztuka profesjonalnych pracowni i amatorskich pakamer. Obecne są tu najróżniejsze gatunki. Wystawie i konkursowi sztuk plastycznych towarzyszą koncerty - od muzyki klasycznej, przez jazz, elektronikę, awangardę, po obecny w całej popkulturze rock'n'roll. Są również występy taneczne, spektakle teatralne, jest performance - wskazują organizatorzy kulturalnego wydarzenia.
Oprócz Festiwalu Sztuki Wysokiej, także Mały Festiwal Sztuki Wysokiej. Odbędzie się on piętnasty raz
Festiwalowi Sztuki Wysokiej będzie towarzyszył również Mały Festiwal Sztuki Wysokiej, czyli konkurs plastyczny dla młodych adeptów sztuki.
- Cel jest prosty - zmobilizowanie dzieci do tego, by malowały, rysowały, wyklejały, używały rąk i głowy. Wchodziły w kontakt ze sztuką jako odbiorcy i jako twórcy. Szczególnie ważna jest aktywizacja środowiska szkolnego - mówią organizatorzy.