Fotografie na płotach w Łazieńcu. "Zagubin" Stachury stał się galerią sztuki

Łazieniecki Festiwal Fotografii "Światłopisanie" to inicjatywa, która po raz drugi zamienia płoty w Łazieńcu w przestrzeń wystawienniczą. Ponad 200 zdjęć, stworzonych przez różnych autorów, zostało podzielonych na 13 tematycznych bloków. Dzięki temu każdy odwiedzający może znaleźć coś, co go zainteresuje i zainspiruje.

W niedzielę, 15 czerwca przed domem Edwarda Stachury, odbyło się uroczyste otwarcie festiwalu. Tomasz Thiede, niezwykle utalentowany muzyk, uświetnił wydarzenie krótkim recitalem, którego utwory doskonale współgrały z prezentowaną sztuką fotografii.

Na otwarciu pojawili się nie tylko miłośnicy fotografii, ale także mieszkańcy, którzy z entuzjazmem podziwiali wystawę.

Aneta Hołtyn, prezes stowarzyszenia Kuźnia Talentów. Peron 9 i 3/4, podkreśliła, jak ważne jest, aby sztuka była dostępna dla wszystkich. - Z pewnością wiele osób nie pojedzie do muzeum, a w ten sposób mogą być bliżej sztuki. Fotografia z pewnością jest sztuką - powiedziała.

Wystawa w Łazieńcu to nie tylko zdjęcia profesjonalistów, ale także archiwalne fotografie mieszkańców.

- Pierwszy cieszył się dużym powodzeniem, więc jest drugi. Żeby wyjść z fotografią, a Łazieniec został wielką galerią. Pokazać zdjęcia zawodowców, ale także stare zdjęcia mieszkańców, stąd blok "Na starej kliszy" - wyjaśnia Marzena Szyszka, jedna z organizatorek.

Na płotach można podziwiać dziewięć indywidualnych wystaw oraz kilka bloków tematyczny np. "Na kolejowym szlaku". Szczególną uwagę przyciągają zdjęcia z Paraolimpiady 2024 w Paryżu autorstwa Ignacego Cembrzyńskiego, które ukazują emocje i determinację sportowców.

Po zakończeniu festiwalu, zdjęcia zyskają nowe życie. Będą ozdabiać sale szpitalne i inne miejsca, gdzie sztuka może przynieść radość i ukojenie. Pierwsza edycja Łazienieckiej Wystawy trafiła do szkół gminnych, WTZ oraz placówki socjalizacyjnej, gdzie cieszyła się dużym zainteresowaniem.

Podczas wernisażu, w świetlicy wiejskiej, Tadeusz Adamiec zaprezentował swoje kolekcjonerskie zbiory. Pan Tadeusz, mieszkaniec Aleksandrowa Kujawskiego, od ponad 60 lat z pasją dokumentuje życie i historię regionu na swoich niezwykłych fotografiach. Jego kolekcja aparatów fotograficznych i archiwaliów związanych z Aleksandrowem Kujawskim oraz regionem Kujaw i Pomorza jest imponująca i stanowi cenne źródło wiedzy o przeszłości.

Organizatorami festiwalu są Stowarzyszenie Przyjaciół Łazieńca "Cudne Manowce", a oprawą graficzną wydarzenia zajęła się Justyna Linda-Rojek, utalentowana fotografka i artystka grafik, której prace także można zobaczyć na wyjątkowej wystawie.