Osiek: Mali strażacy-ochotnicy zbierają na miniaturę wozu bojowego. Trwa zbiórka na meleksa
Strażacy zbierają na meleksa
Dziecięca Drużyna Pożarnicza od 2015 roku działa przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Osieku nad Notecią, w gminie Wyrzysk. Liczy 22 małych druhów w wieku od 3 do 10 lat, których umiejętności ratowniczo-gaśnicze można było podziwiać podczas niedzielnego (21 września) festynu z okazji okazji 100-lecia działalności Nadnoteckiego Banku Spółdzielczego w Białośliwiu.
Dlaczego impreza odbyła się w Osieku nad Notecią? Ano dlatego, że większość pracowników tego banku mieszka na terenie gminy Wyrzysk, głównie właśnie w Osieku.
Wydarzenie wraz z NBS Białośliwie współorganizowała Ochotnicza Straż Pożarna w Osieku nad Notecią. Jedną z atrakcji był pokaz z wykonaniu małych druhów z Osieka. Scenariusz zakładał wyjazd strażaków do wypadku komunikacyjnego. W ruch poszły sikawki i niezbędne narzędzia do ratowania życia ludzkiego.
Dzieci dały z siebie sto procent. Było widać, że pomaganie nie jest im obce.
Dorośli strażacy z jednostki to zaangażowanie małych ochotników widzą na co dzień. Wpadli więc na pomysł zakupu meleksa, który byłby miniaturą wozu bojowego. Dzięki niemu dzieci jeszcze chętniej przychodziłyby do jednostki.
- Ten pomysł narodził się jakieś trzy lata temu, ale temat ucichł. Dzisiaj o nim przypominamy i zaczynamy oficjalną zbiórkę. Znaleźliśmy już meleksa, którego nasi strażacy, zobowiązali się zmodernizować i dostosować do potrzeb Dziecięcej Drużyny Pożarniczej. Pozostało tylko zebranie środków tj. około 11-12 tys. złotych - mówi Sławomir Królak, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Osieku nad Notecią.
Przyda się każda chęć pomocy i każda złotówka. Pieniądze można wpłacać na konto bankowe jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Osieku nad Notecią (ul. Główna 22a.) o nr: 70 8937 0007 0011 3830 2000 0001. W tytule można wpisać: na zakup meleksa dla Dziecięcej Drużyny Pożarniczej w Osieku nad Notecią.
Meleks z pewnością ucieszyłby małych druhów. Być może dzięki niemu pojawiłoby się ich jeszcze więcej w jednostce.
- Przyjmujemy wszystkie dzieci, czekamy tylko na zgłoszenie. Każdy jest mile widziany. Minimalny wiek to 3 lata, ale mieliśmy nawet 2,5-letnie dziecko, które było na tyle bystre i zaradne, że wzięło udział w zawodach halowych. Dzięki meleksowi kolejne dzieci mogłyby dołączyć do naszej drużyny, a co za tym idzie rzucić w kąt telefony i tablety - podkreśla prezes Sławomir Królak.
Meleks miałby zastosowanie m.in. podczas ćwiczeń i pokazów nie tylko na terenie gminy.
Oprócz Dziecięcej Drużyny Pożarniczej przy OSP w Osieku nad Notecią działa jeszcze Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, która liczy kolejnych około 20 młodych strażaków.
- Dziecięcych drużyn pożarniczych w skali kraju jest naprawdę mało, więc tym bardziej powinniśmy dbać o nasz młody narybek. Teraz jest ku temu okazja. Liczymy na wsparcie - dodaje Sławomir Królak.