Polsat Hit Festiwal 2025 trwa! Za nami drugi dzień muzycznej imprezy w Sopocie
Sobotnie koncertowanie w Operze Leśnej otworzył kolejny już jubileusz tego festiwalu. 50-lecie współpracy świętowali bowiem Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz. Bohaterowie wieczoru, jak to zwykle z nimi bywa, co chwilę przekomarzali się na scenie, dodając całemu występowi nieco kabaretowej wręcz nuty.
Podczas koncertu wybrzmiały charakterystyczne przeboje artystki, jak „Odkryjemy miłość nieznaną” czy „Jeszcze się tam żagiel bieli”. Doszło też do wyjątkowego spotkania pokoleń - słynne „Być kobietą” jubilatka zaśpiewała razem z nastoletnią Gracjaną Górką, finalistką programu „Must Be The Music”. W trakcie podziękowań Alicja Majewska życzyła też młodej wokalistce, by „spotkała swojego Włodzimierza Korcza, który napisałby dla niej kilka piosenek”.
Nie zabrakło i upominków z okazji jubileuszu. Publiczność zaśpiewała również Majewskiej i Korczowi „Sto lat”.
Gdzie się podziały tamte prywatki? Najwyraźniej w Sopocie
Przeplatane występy młodych oraz doświadczonych już artystów przygotowano z kolei podczas koncertu „Gdzie się podziały tamte prywatki?”. Wielkie przeboje dawnych lat w nowych, zaskakujących aranżacjach zaserwowali obecnym m.in. Wojciech Gąsowski, Mesajah, Urszula, IRA, Doda czy Roxie Węgiel. O kolejnym zderzeniu.
Prywatka w Sopocie nie mogła się też odbyć bez królowej polskiej sceny - Maryli Rodowicz. „Kolorowe jarmarki” i „Nie ma jak pompa” wykonała ona w duecie z Ralphem Kaminskim. Wzrok przyciągały też kreacje obojga, zwłaszcza suknia Rodowicz - taka sama, w jakiej wystąpiła w Sopocie w 1977 r.
Finałem tej części był wspólny występ wszystkich artystów. Ze specjalną dedykacją dla Beaty Kozidrak wykonali oni „Białą armię”. Do śpiewania przyłączyła się nawet publiczność.
Hołd syna dla ojca
Zwieńczeniem sobotniego grania był koncert „Krajewski by Krajewski”. Ze sceny wybrzmiały przeboje Seweryna Krajewskiego. Aranżacje przygotował Sebastian, syn legendarnego kompozytora, który to poszedł w ślady ojca.
Wśród wykonawców ponownie można było usłyszeć Marylę Rodowicz, wystąpili też Zosia Nowakowska, Kuba Badach czy Andrzej Lampert. Podobnie, jak przy „Prywatkach”, na koniec wszyscy artyści zaśpiewali jakże adekwatne „Nie spoczniemy” Czerwonych Gitar.
A jak wyglądał pierwszy dzień festiwalu? Możecie zobaczyć w galerii poniżej:
Niedziela z kabaretami
Polsat Hit Festiwal trwa jeszcze i dziś. Niedziela tradycyjnie poświęcona jest kabaretom. Także i tu nie zabraknie jubileuszu - 20. wydania Sopockiego Hitu Kabaretowego.
Humory publiczności oraz widzom postarają się poprawić: Neo-Nówka, Kabaret Młodych Panów, Ani Mru-Mru i Jerzy Kryszak.