Życie miłosne Ewy Dałkowskiej. Zostawiła męża dla nowego ukochanego

Ceniona w branży, wybitna aktorka, grała zarówno w teatrze, jak i na ekranie, współpracowała ze znakomitymi reżyserami. W wieku 78 lat, po długiej chorobie, zmarła Ewa Dałkowska. Jej życie prywatne wypełnione było miłością, spędziła z mężem kilkadziesiąt lat, doczekali się syna. Jednak ich wspólna droga nie wyglądała standardowo.
Ewa Dałkowska, 2018 rokEwa Dałkowska nie żyje. Zmarła w wieku 78 lat.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Tomasz Hołod/ Polska Press
Anna Moyseowicz

Nie żyje Ewa Dałkowska

W niedzielę, 8 czerwca, zmarła Ewa Dałkowska. Wybitna aktorka odeszła po ciężkiej chorobie, nie podano jednak bezpośredniej przyczyny śmierci.

– Dzisiaj odeszła Ewa Dałkowska, wspaniała aktorka, Przyjaciółka. Od początku tworzyła zespół Nowego Teatru, współtworzyła jego sens. Będziemy pamiętać jej wielkie role: Ryfkę, Gonerylę, Elizabeth Costello, Henię Gelertner, Izoldę Regensberg. Jeszcze w kwietniu pracowała nad nową rolą – napisał Nowy Teatr w Warszawie.

Ewa Dałkowska urodziła się 10 kwietnia 1947 roku we Wrocławiu. Ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, a kolejno studiowała na warszawskiej PWST. Była aktorką Teatru Śląskiego w Katowicach, a kolejno Teatru Powszechnego w Warszawie.

Ewa Dałkowska zagrała między innymi w „Nocach i dniach”, „Korczaku”, w filmie „Smoleńsk” czy też „Body/Ciało”. Współpracowała między innymi z Andrzejem Wajdą, Agnieszką Holland i Krzysztofem Zanussim.

Ewę Dałkowską pożegnał aktor i jej przyjaciel Wojciech Kalarus.

– Odeszłaś tak jak żyłaś, skromnie i godnie. Kilka dni temu zadzwoniłem do Ciebie, odebrał Twój Mąż, Tomek. Uznał, że może Ci przekazać telefon i chwilę rozmawialiśmy. Płakałem, prowadząc samochód i zasięg też był nie najlepszy. Tyle miłości i ciepła z Twojej strony otrzymałem przez te dwadzieścia kilka lat znajomości i później przyjaźni. Kochałem Cię prywatnie i kochałem na scenie, jako wybitną Aktorkę! – napisał w mediach społecznościowych.

Pierwszy mąż Ewy Dałkowskiej

Ewa Dałkowska poznała swojego pierwszego męża jeszcze jako młoda kobieta. Była wtedy studentką polonistyki, spotkała Andrzeja podczas wczasów w Bułgarii.

Miał piękny głos i śpiewał piosenki z Czerniakowa, kawałki Grzesiuka, aż oko się szkliło. To mój pierwszy facet był... Bo ja, panienka z dobrego domu, byłam nieco zapóźniona w „tych'” sprawach – mówiła w „Pani”. – To był uroczy i serdeczny człowiek. Architekt, ale artystowska dusza. Pisał piosenki do kabaretu i to dzięki niemu poznałam środowisko warszawskich kabareciarzy – opowiadała w tym samym wywiadzie.

Jak jednak wyznała, byli zbyt młodzi lub być może za mało kochała swojego wybranka. Uznała ten związek za pomyłkę.

Ewa Dałkowska i Tomasz Miernowski

Miłością życia Ewy Dałkowskiej okazał się Tomasz Miernowski, także związany z branżą filmową. Był kierownikiem produkcji „Nocy i dni”, gdzie grała. Podczas wspólnego świętowania aktorka poprosiła mężczyznę do tańca, a ten się zgodził, wtedy jednak jeszcze nie zaiskrzyło.

Kolejny krok wykonał mężczyzna. Zapytał aktorkę, czy wytrzyma z nim dwa lata, bo tyle trwały zdjęcia do „Nocy i dni”. Usłyszał „tak” i – choć Ewa była jeszcze mężatką – zostali parą. Dałkowska pojechała wówczas do Katowic porozmawiać z mężem. Nie spotkali się w domu, lecz w hotelu. Zakończyła wtedy ten związek.

Po namowach bliskich, aktorka i kierownik produkcji wzięli ślub cywilny. Owocem ich miłości jest syn Ksawery. Co więcej, aktorka złożyła pozew o uznanie pierwszego małżeństwa za nieważne i w końcu się udało. Po 40 latach od ślubu cywilnego, para stanęła przed ołtarzem, przypieczętowując swoje uczucie.

– Oboje mamy takie temperamenty, że moglibyśmy się niekiedy pozabijać. To jest jak wybuch wulkanu, kompletnie niepohamowany. Ale on szybko gaśnie. Kiedy to się dzieje publicznie, ludziom szczęka opada jeszcze przez kolejne pół godziny, a my już dawno o naszym spięciu nie pamiętamy. Czasem nie jest grzecznie ani różowo, ale za to nie mamy cichych dni. Każdemu polecam, bo dzięki temu ciągle jesteśmy dla siebie intrygujący – opowiadała Dałkowska w „Pani” w 2015 roku.

Wybrane dla Ciebie

Górzykowo: I pojechali na byle czym! Ale najpierw musieli sobie takie pojazdy przygotować. Te oryginalne pomysły to jedna z atrakcji Kiściobrania
Górzykowo: I pojechali na byle czym! Ale najpierw musieli sobie takie pojazdy przygotować. Te oryginalne pomysły to jedna z atrakcji Kiściobrania
"Kobieta fatalna". Każdy jej mąż kończył marnie
"Kobieta fatalna". Każdy jej mąż kończył marnie
Zduńska Wola: Sportowa Kępina dla całych rodzin i fanów. Róże Europy zachwyciły publiczność
Zduńska Wola: Sportowa Kępina dla całych rodzin i fanów. Róże Europy zachwyciły publiczność
Podniósł rękę na polskiego króla. Kara była straszliwa
Podniósł rękę na polskiego króla. Kara była straszliwa
Gastro Miasto we Wrocławiu: Nowe restauracje, debiuty kulinarne i wyjątkowe smaki podczas letniej edycji festiwalu
Gastro Miasto we Wrocławiu: Nowe restauracje, debiuty kulinarne i wyjątkowe smaki podczas letniej edycji festiwalu
Wypadek na autostradzie A4 między Brzeskiem a Bochnią. Duże utrudnienia na pasie w kierunku Tarnowa. Na miejscu działają służby ratunkowe
Wypadek na autostradzie A4 między Brzeskiem a Bochnią. Duże utrudnienia na pasie w kierunku Tarnowa. Na miejscu działają służby ratunkowe
Człuchów: Wyjątkowy motocykl podczas Cafe Racer Sprint. Miał silnik diesla!
Człuchów: Wyjątkowy motocykl podczas Cafe Racer Sprint. Miał silnik diesla!
Obłęż: Podopieczni schroniska dla zwierząt w gminie Kępice mają lepsze warunki
Obłęż: Podopieczni schroniska dla zwierząt w gminie Kępice mają lepsze warunki
Przysietnica: Wypadek z udziałem citroena i hyundaia. Jedna osoba trafiła do szpitala
Przysietnica: Wypadek z udziałem citroena i hyundaia. Jedna osoba trafiła do szpitala
Nadwiślański Fashion Week 2025 w Tarnobrzegu, Sandomierzu, Stalowej Woli, Nowej Dębie i Trześni. Zobacz program
Nadwiślański Fashion Week 2025 w Tarnobrzegu, Sandomierzu, Stalowej Woli, Nowej Dębie i Trześni. Zobacz program
Katowice: Tragiczny dzień na drogach. W dwóch wypadkach zginęły dwie osoby. Ważne drogi są nieprzejezdne
Katowice: Tragiczny dzień na drogach. W dwóch wypadkach zginęły dwie osoby. Ważne drogi są nieprzejezdne
Niezwykła bitwa. Husycki Blitzkrieg Prokopa Wielkiego
Niezwykła bitwa. Husycki Blitzkrieg Prokopa Wielkiego