TurystykaRyanair uruchomi połączenia z Poznania do Afryki? Co z lotami do ukraińskich miast?

Ryanair uruchomi połączenia z Poznania do Afryki? Co z lotami do ukraińskich miast?

Czy Poznań zyska nowe połączenia lotnicze z Afryką? A co z połączeniami z Ukrainą? Szef Ryanaira z wizytą w Polsce może być zapowiedzią nowości.

Ryanair uruchomi połączenia z Poznania do Afryki?
Ryanair uruchomi połączenia z Poznania do Afryki?
Źródło zdjęć: © codziennypoznan.pl

Michael O’Leary, szef Ryanaira, zaprezentował we wtorek w Warszawie plany linii dla Polski na 2025 rok. Pasażerowie z Poznania już od miesięcy wiedzą, jakie zmiany ich czekają, w tym zwiększenie liczby lotów do popularnych destynacji, a także nowe kierunku lotnicze. Nie oznacza to jednak, że nie muszą już interesować się kolejnymi planami Ryanaira. Linia już wielokrotnie pokazywała, że lubi robić podróżnym niespodzianki i ogłaszać nowe połączenia w ciągu roku – szczególnie, że podczas wizyty przedstawicieli linii w Poznaniu w ubiegłym roku zapowiadano dalszy rozwój bazy i siatki lotów na Ławicy.

Podczas wtorkowej konferencji, portal Fly4free zapytał o konkretne plany w kontekście kierunków lotów. Michael O’Leary wskazał, że Ryanar planuje więcej tras z Polski do Afryki i na Bliski Wschód. Wymienił tam m.in. „nowe trasy z Polski do Maroka”, a także zwiększenie oferty do Jordanii i Izraela, choć w przypadku tego ostatniego, wiele zależy od sytuacji związanej z bezpieczeństwem.

Do stolicy Jordanii loty ze stolicy Wielkopolski zostaną wznowione w sezonie letnim i według obecnego rozkładu, będą się odbywać raz w tygodniu.

Poznaniaków może jednak szczególnie zainteresować zapowiedź otwarcia nowych tras do Maroka. Obecnie to państwo, którego brakuje w siatce regularnych połączeń z poznańskiego lotniska, a jednocześnie często jest wymieniane przez podróżnych, jako kierunek pożądany. Wskazanie na „nowe trasy” sugerują uruchomienie połączeń z miast, które nie posiadają ich obecnie w swoim rozkładzie, a to daje nadzieje Poznaniowi.

Poznańskie lotnisko jest w trakcie modernizacji i niedługo będzie mogło pochwalić się jednymi z najnowocześniejszych rozwiązań w zakresie odprawy pasażerskiej. Ubiegły rok przyniósł rekordową liczbę odprawionych pasażerów, a nowy rozpoczął się od kolejnego rekordu w styczniu. Zainteresowanie ze strony podróżnych, a także inwestycje portu są zawsze pozytywnie odbierane przez linie lotnicze w kontekście zwiększania liczby połączeń.

Ryanair nie krył nigdy, że lubi Ławicę i dobrze się współpracuje mu z poznańskim portem, którego przedstawiciele cały czas zabiegają o nowe loty i rozwijanie siatki połączeń. To także może sugerować, że szanse dla Ławicy na loty do Maroka są duże. Ryanair lata na lotniska w Marrakeszu oraz Agadiru. Czy jednak Poznań pojawi się na tablicach lotów w tych miastach, będzie się można przekonać prawdopodobnie dopiero za kilka miesięcy.

Szef Ryanaira wypowiedział się też na temat połączeń lotniczych z Ukrainą. Przypomnijmy, że Poznań miał rozbudowaną siatkę połączeń z ukraińskimi miastami, które cieszyły się dużym zainteresowaniem, jednak z uwagi na trwającą wojnę, zostały zawieszone.

Jak wyjaśnił Michael O’Leary, Ryanair „ma opracowany plan, gdyby doszło do rozejmu”. Szef przewoźnika zapewnia, że jest w stanie wznowić ruch lotniczy na Ukrainę już w 6 tygodni od zakończenia walk i uruchomić łącznie 30 nowych tras do Kijowa i 15 do Kijowa, przy założeniu, że co najmniej 6-8 z nich będą realizowane z Polski. Można więc zakładać, że część z nich dotyczyłaby Poznania.

To, w jaki sposób i w jakim zakresie plany Ryanaira będą realizowane na razie pozostaje jeszcze zagadką. Można jednak mieć nadzieję, że stolica Wielkopolski jeszcze w tym roku zyska nowe połączenia, w tym także to do wyczekiwanego przez podróżnych Maroka. Jeśli sytuacja na Bliskim Wschodzie się uspokoi, zwiększą się szanse na częstsze loty także do Jordanii czy przywrócenie tych do Izraela do stałej siatki połączeń.

Źródło artykułu:codziennypoznan.pl

Wybrane dla Ciebie