4. liga piłki nożnej. Oskar Przysucha pojechał powalczyć w Łomiankach
KS Łomianki - Oskar Przysucha 3:1 (2:1)
Bramki: Niesłuchowski 8, 45+2, Kaim 55 - Pankowski 14.
Łomianki: Wasilko - Pater, Kamiński, Argasiński, Klinicki (77' Płoszka) - Piwoński (85' Mączka), Kądziela (89' Wodyczko), Haponiuk, Zaks (78' Wiśniewski) - Przygoda (46' Kaim), Niesłuchowski (89' Wiechowski)
Oskar: Stanek - Bojanowicz (46' Imiołek), Machajek, Banaszkiewicz (74' Moskwa), Cheba - Knap, Dorożyński, Głogowski, Wielgus (58' Śliwiński), Pankowski (58' Grudzień) - Vogtman
Drużyna z Łomianek przed tym meczem miała cztery punkty więcej od Oskara i plasowała się wyżej w tabeli. U siebie zespół ten strzelił jesienią ledwie cztery gole. Nic więc dziwnego, że przysuszanie szukali tutaj szczęścia i chcieli przywieźć do domu komplet punktów.
"W sobotnie wczesne popołudnie SKS Oskar zmierzył się na wyjeździe z KS Łomianki. Niestety, mimo ambitnej walki, zespół wrócił do domu bez punktów, przegrywając 1:3. Mecz, który początkowo układał się obiecująco, z czasem wymknął się spod kontroli" - czytamy na stronie Oskara.
Przed zespołem z Przysuchy ciekawy mecz domowy z KTS Weszło Warszawa.