4. liga podkarpacka. Szlagiery w Boguchwale i Krośnie. JKS Jarosław jedzie do Gorzyc
Przedostatnia w tabeli Błażowianka podejmie GEO-EKO Ekoball Stal Sanok, który w trzech ostatnich meczach zdobył tylko punkt. Podopieczni Konrada Bobera liczą na premierowe zwycięstwo przed własną publicznością, ale nie będzie to łatwe, bo sanoczanie mimo wąskiej kadry nieźle spisują się w tym sezonie w delegacjach.
W Wiązownicy spotkają się sąsiedzi w tabeli. Gospodarze w poprzedniej serii gier po raz kolejny zawiedli i przegrali w derbach z JKS-em. Sokół z kolei po wygranej z Czarnymi Jasło przerwał serię porażek. Smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że trener KS-u, Hubert Kasia, w przeszłości grał w drużynie z Niska.
Jednym z hitów tej kolejki będzie pojedynek Karpat Krosno ze SPEC Stalą Łańcut. Zespół z Miasta Szkła ostatnio skutecznie odpowiedział na wcześniejsze niepowodzenia i rozprawił się z beniaminkiem z Łowiska. Łańcucianie, natomiast cały czas prezentują wysoką formę i wciąż są niepokonani. Kibicom z Krosna przypomni o sobie Kamil Matofij, który w przeszłości występował w Karpatach.
Zdecydowanego faworyta będzie miało spotkanie w Gorzycach, w którym Stal podejmie JKS Jarosław. Podopieczni Mateusza Burakowskiego, mimo, że ostatnio ograli na wyjeździe drużynę z Sanoka w teorii powinni być tylko tłem dla rozpędzonej ekipy z Jarosławia, której seria zwycięstw wynosi osiem spotkań z rzędu.
Dwaj beniaminkowie spotkają się w Przemyślu, gdzie Polonia rywalizować będzie z Błękitnymi Ropczyce. Drużyna Rafała Rajzera ostatnio wreszcie wygrała i będzie chciała podtrzymać zwyżkę formy. Pomóc może w tym postawa Grzegorza Gawle, który w lecie do Ropczyc przeniósł się właśnie z ekipy "Przemyskiej Barcelonki".
- Chcemy uzbierać jak najwięcej punktów przed zimą. Jest jeszcze trochę grania, więc podchodzę do tego spokojnie - mówił po ostatnim meczu trener Błękitnych, Rafał Rajzer.
Czarni Jasło zmierzą się z Igloopolem Dębica. "Morsy" wygrały trzy ostatnie ligowe starcia i to dębiczanie wydają się być faworytem pojedynku z ekipą trenera Mateusza Cetnarowskiego.
Starciem, który powinien przyciągnąć dużo kibiców na trybuny i jednocześnie szlagierem tej kolejki będzie spotkanie lidera z Boguchwały z trzecim w tabeli Cosmosem Nowotaniec. Obie te drużyny od początku sezonu prezentują równą i wysoką formę, są do tej pory niepokonane w lidze i zasłużenie zajmują czołowe miejsca w stawce.
W Łowisku podopieczni Pawła Sroki podejmą LKS Czeluśnica. Będzie, więc to pojedynek dwóch beniaminków. Po awansie do wyższej ligi nieco lepiej radzi sobie ŁKS, który do spotkania z "Czelsi" przystąpi bez swojego najlepszego strzelca, Dawida Wacha, który będzie pauzował za kartki.
Legion Pilzno zagra w tej serii gier z Wisłokiem Wiśniowa. Zespół Piotra Widza będzie miał dobrą okazję na ripostę po ostatnim pogromie w Łańcucie, bo drużyna z powiatu strzyżowskiego w tym sezonie zawodzi, nie wygrała jeszcze żadnego spotkania i zajmuje ostatnie miejsce w ligowej stawce.
Mecze 12. kolejki:
- Błażowianka Błażowa - GEO-EKO Ekoball Stal Sanok (pt. 18)
- KS Wiązownica - Sokół Nisko (pt. 19)
- Karpaty Krosno - Stal Łańcut (pt. 19)
- Stal Gorzyce - JKS Jarosław (s. 15)
- Polonia Przemyśl - Błękitni Ropczyce (s. 15)
- Czarni Jasło - Igloopol Dębica (s. 15:30)
- Izolator Boguchwała - Cosmos Nowotaniec (n. 11)
- ŁKS Łowisko - LKS Czeluśnica (n. 15)
- Legion Pilzno - Wisłok Wiśniowa (n. 15)