Adrian Siemieniec zabrał głos po porażce Jagiellonii Białystok w sparingu. "Nie ma co bić na alarm"

Jagiellonia Białystok w swoim drugim sparingu podczas letniego okresu przygotowawczego została niespodziewana rozgromiona przez Widzew Łódź aż 1:7. Trener Adrian Siemieniec po zakończonym spotkaniu starał się uspokajać fanów Dumy Podlasia. Tłumaczył, z czego wynikała tak dotkliwa porażka.
Jagiellonia Białystok rozgromiona w sparingu przez Widzew Łódź.Jagiellonia Białystok rozgromiona w sparingu przez Widzew Łódź.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Wojciech Wojtkielewicz / Polska Press
Bartosz Głąb

Adrian Siemieniec po wysokiej porażce w sparingu z Widzewem Łódź

Jagiellonia Białystok w niedzielne przedpołudnie rozegrała swój pierwszy sparing podczas obozu przygotowawczego w Opalenicy. Podopieczni Adriana Siemieńca niespodziewanie zostali rozbici przez Widzew Łódź aż 1:7. Jedynego gola dla ubiegłorocznego mistrza Polski strzelił pozyskany latem Dawid Drachal. Spotkanie było rozgrywane w systemie 4 razy po 30 minut.

- Nie ma się za bardzo z czego śmiać, ale też bić na alarm i wprowadzać paniki. Takie rzeczy w piłce się dzieją, szczególnie, jak jesteś na różnym etapie przygotowań. Liczba bramek, jaką straciliśmy, jest niedopuszczalna. Gdybyśmy wykorzystali swoje sytuacje, wynik mógł być inna. Widzew siedem strzelił, miał jeszcze cztery "setki” Nie jestem zadowolony, nie powinno się coś takiego zdarzyć. Patrzę na to jednak szerzej, muszę wziąć wiele aspektów pod uwagę. Jesteśmy w innym momencie treningowym, na pewne rzeczy potrzeba czasu, co nie zmienia faktu, że wynik jest bardzo zły - powiedział po meczu Adrian Siemieniec dla TVP Sport.

Dalszy plan Jagiellonii Białystok na obozie przygotowawczym w Opalenicy

Jagiellonia Białystok podczas obozu w Opalenicy zagra jeszcze 2 mecze kontrolne. W najbliższy piątek podejmie Zagłębie Lubin, natomiast dzień później zmierzy się z czeskim FK Teplice. Przyszła niedziela to także ostatni dzień obozu w Wielkopolsce. Ostatnie dni przed ligą białostoczanie będą przygotowywać się na własnych obiektach.

Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?

W 1. kolejce PKO Ekstraklasy podopieczni Adriana Siemieńca zagrają u siebie z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza w piątek, 18 lipca. Natomiast w czwartek, 24 lipca zagrają na wyjeździe z serbskim Novi Pazar w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji.

Wybrane dla Ciebie
Włocławek: Kierowca wjechał do stawu. Służby musiały przeszukać akwen
Włocławek: Kierowca wjechał do stawu. Służby musiały przeszukać akwen
Nie używaj tych kropli do oczu. GIF właśnie je wycofał z aptek
Nie używaj tych kropli do oczu. GIF właśnie je wycofał z aptek
Suradówek: Festiwal Smaku znów zachwycił poezją i kuchnią
Suradówek: Festiwal Smaku znów zachwycił poezją i kuchnią
Toruń: Utrudnienia od rana. Poznańska zablokowana
Toruń: Utrudnienia od rana. Poznańska zablokowana
Gorzów: Ogień zniszczył altanę i 14 kontenerów na śmieci
Gorzów: Ogień zniszczył altanę i 14 kontenerów na śmieci
Jawor: Ewakuacja mieszkańców po pożarze w budynku wielorodzinnym
Jawor: Ewakuacja mieszkańców po pożarze w budynku wielorodzinnym
Koło: Miasto planuje becikowe dla młodych rodziców
Koło: Miasto planuje becikowe dla młodych rodziców
Tarnów: Stare kontenery dla kierowców MPK idą w zapomnienie
Tarnów: Stare kontenery dla kierowców MPK idą w zapomnienie
Kalisz: Sanepid alarmuje. Ponad 1600 przypadków ospy
Kalisz: Sanepid alarmuje. Ponad 1600 przypadków ospy
Kwidzyn: KRUS apeluje o bezpieczeństwo podczas wycinki
Kwidzyn: KRUS apeluje o bezpieczeństwo podczas wycinki
Dzwonią do rolników i zadają szereg pytań o to, co mają
Dzwonią do rolników i zadają szereg pytań o to, co mają
Racibórz: Brutalne zabójstwo. Zadał liczne rany żonie
Racibórz: Brutalne zabójstwo. Zadał liczne rany żonie
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯