Nowogród Bobrzański: pijany kierowca Oplem uderzył w samochód. Nie wiedział gdzie jest, myślał że w Szprotawie

Do Opla podbiegli świadkowie i zamknęli w nim kierującego. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja. Policjanci szybko dotarli na miejsce i przejęli pijanego kierującego. 42-latek był kompletnie pijany. Wydmuchał aż trzy promile alkoholu. Był tak upity, że nie wiedział gdzie się znajduje. Był przekonany, że jest w… Szprotawie koło swojego domu, a nie w Nowogrodzie Bobrzańskim.

– Mężczyzna ma już aktywny zakaz prowadzenia, który złamał. Teraz dodatkowo odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska-Teska, naczelniczka zielonogórskiej drogówki. Mężczyźnie za prowadzenie po pijanemu grozi kara do 3 lat więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia, wysoka grzywna oraz przepadek samochodu. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia może trafić do więzienia nawet na 5 lat.