Comarch Cracovia. Porażka ze słowackim pierwszoligowcem
W ekipie spod Wawelu wystąpił nowy bramkarz - Santeri Lipiäinen, ale nie uchronił swojej drużyny przed porażką.
Krakowianie mieli problem ze znalezieniem sposobu na podopiecznych dobrze znanego w Polsce Andrieja Parfionowa. Pierwszego gola stracili już po minucie gry.
W 6. minucie wyrównał Krystian Mocarski, który zamienił na bramkę okres gry w przewadze.
Przed przerwą prowadzenie Słowakom przywrócił Artiom Żelazkow, a po zmianie stron kolejne dwa trafienia zdobyli Wiktor Szachworostow i Dominik Borov. To był milowy krok w kierunku zwycięstwa.
Nadzieję w serca krakowian wlał jeszcze Olli Valtola, ale na sekundę przed końcem regulaminowego czasu gry piątego gola dla gospodarzy zdobył Roman Žitný, który posłał gumę do pustej bramki. Pasy opuściły Słowację w minorowych nastrojach.
HC 19 Humenné – Comarch Cracovia 5:2 (2:1, 2:1, 1:0) 1:0 - Vrábeľ - Vasko (01:00), 1:1 - Mocarski - D. Kapica (05:07, 5/4), 2:1 - Żelezkow (19:57, 5/4), 3:1 - Szachworostow - Žitný, Pavúk (24:21, 5/4), 4:1 - Borov - Sokoli (27:54), 4:2 - Valtola - Hansson (34:49), 5:2 - Žitný (59:59, do pustej bramki).
Humenné: Hurčík (Lackovič) - Pisoja, Urban (2); Vasko, Vrábeľ (2), Vaculik - Pavúk (2), Jacko; Žitný, Żelezkow, Sachorostow - Hudec, Wł. Kurowski; Borov (2), Toma (2), Sokoli - Lizatovic; Ws. Kurowski, Ragan. Trener: Andriej Parfionow
Cracovia: Lipiäinen (Klimowski) – Jaśkiewicz, Hansson (2); Karjalainen, Bezwiński, F. Kapica – Kruczek, Noworyta; Mocarski (4), Valtola, D. Kapica – Wajda (2), Michalski (2); Dziurdzia, Malasiński (2), Mäki – Mętel, Ślusarek; Gumiński, Jaracz, Sterbenz. Trener: Krystian Dziubiński