Dziesięć na dziesięć. Czołowy napastnik GieKSy ocenił swojego gola

GKS Katowice pokonał na własnym lodzie ECB Zagłębie Sosnowiec 3:1. Bohaterem spotkania został Stephen Anderson, który dwukrotnie trafił do siatki.
Stephen Anderson, napastnik GKS-u Katowice (fot. Klaudia Baron)Stephen Anderson, napastnik GKS-u Katowice (fot. Klaudia Baron)
Radosław Kozłowski

Katowiczanie mają w tym sezonie patent na zespół Zagłębia, który obecnie jest liderem TAURON Hokej Ligi. Podopieczni Jacka Płachty pokonali sosnowiczan już trzykrotnie: 5:2, 3:0 i w piątek 3:1. Ostatnie starcie było niezwykle zacięte, a po dwóch tercjach na tablicy świetlnej widniał remis 1:1. 

– To właśnie ten rodzaj meczu, w którym po prostu trzeba znaleźć sposób na wygraną. I tak samo powinniśmy grać w Pucharze Polski oraz w lutym, gdy zaczną się play-offy – przyznał Stephen Anderson. – Było 1:1 na starcie trzeciej tercji przeciwko naprawdę dobrej drużynie. Drużynie, która aktualnie zajmuje pierwsze miejsce. Miejmy więc nadzieję, że będziemy na tym budować, rozwijać naszą defensywę i wykorzystywać nasze okazje, gdy się pojawią.

Zaczepił ją na Gubałówce. Nawet się nie wahała. "Zapakował 12 osób"

Kanadyjski napastnik nie ukrywał również, że duży wpływ na wynik miał doping w "Satelicie".

– Kiedy hala jest pełna, a kibice są głośni, gra sprawia mnóstwo frajdę. Fani dają nam niesamowitą energię, są naszym szóstym zawodnikiem – przekonywał.

Stephen Anderson w tym starciu zdobył dwie bramki. Najpierw skutecznie wykonał rzut karny, a w końcówce posłał gumę do pustej bramki. Przez reportera klubowej telewizji został poproszony o ocenę swojego najazdu w skali 1-10. Co odpowiedział?

– Jestem szczęśliwy za każdym razem, gdy krążek wpada. Powiem więc, że dziesięć, bo po prostu wpada do siatki. Ale w ostatnich play-offach spudłowałem tutaj kluczowy rzut karny. Dlatego cieszę się, że ten wpadł – stwierdził środkowy, który dzień przed Wigilią będzie świętował swoje 31. urodziny.

Choć GKS Katowice odprawił lidera, Anderson tonował nastroje i podkreślał, jaki ścisk panuje obecnie w ligowej tabeli. 

– Wiedzieliśmy, jak ważne jest zdobycie punktów, bo 2 czy 3 "oczka" mogą kompletnie odmienić sytuację w tabeli. Zagłębie to najlepsza drużyna ligi, więc to był świetny test. Jeśli będziemy konsekwentni i solidni w obronie, takie występy powinny przynosić kolejne zwycięstwa – analizował jeden z liderów GieKSy.

Katowiczanie zakończą trzecią rundę wyjazdowym spotkaniem z STS-em Sanok. To spotkanie rozpocznie się o 17:00.

Wybrane dla Ciebie
Szamotuły: Pół miliona na zielone projekty. Trwa nabór wniosków
Szamotuły: Pół miliona na zielone projekty. Trwa nabór wniosków
Bezpieczne świece do domu. Postaw na sojowe i z wosku pszczelego
Bezpieczne świece do domu. Postaw na sojowe i z wosku pszczelego
Zima odwołana. Grudzień jak marzec, termometry pokażą dwucyfrowe temperatury
Zima odwołana. Grudzień jak marzec, termometry pokażą dwucyfrowe temperatury
Zagadkowa piąta runda. Terminarz już znany!
Zagadkowa piąta runda. Terminarz już znany!
Śląsk: Policja rozbija grupę pseudokibiców. Sześć zatrzymań
Śląsk: Policja rozbija grupę pseudokibiców. Sześć zatrzymań
Gorzów: Kolędowy tramwaj wyjedzie na ulice
Gorzów: Kolędowy tramwaj wyjedzie na ulice
Piekary: Święty Mikołaj obdarowywał słodyczami
Piekary: Święty Mikołaj obdarowywał słodyczami
Piła: Kajakarze połączyli świąteczną zabawę ze spotkaniem z dziećmi
Piła: Kajakarze połączyli świąteczną zabawę ze spotkaniem z dziećmi
Poznań: Unikalne koszulki Warty na kiermaszu na Wildzie
Poznań: Unikalne koszulki Warty na kiermaszu na Wildzie
Inowrocław: Takie ceny na Targowisku Miejskim
Inowrocław: Takie ceny na Targowisku Miejskim
Warszawa: Pawilon Emilia nadal bez decyzji. Radny proponuje zmiany
Warszawa: Pawilon Emilia nadal bez decyzji. Radny proponuje zmiany
Chrzanów: Decydujący dzień dla Valeo. Ruszają rozmowy ws. podwyżek
Chrzanów: Decydujący dzień dla Valeo. Ruszają rozmowy ws. podwyżek
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇