Falstart piłkarzy Górnika w IV lidze. Wałbrzyszanie grali dobrze, ale punkty pojechały do Ząbkowic Śląskich
Drużyna trenera Macieja Jaworskiego nie grała jednak źle. Do przerwy zespoły remisowały 0:0, a tuż po zmianie stron boiska gospodarze uzyskali lekką przewagę. Górnik atakował, miał kilka okazji do strzelenia gola, raz nawet posłał piłkę do siatki (sędzia odgwizdał jesdnak spalonego), ale w 57. minucie Orzeł wyprowadził kontratak, który zakończył się trafieniem Radosława Grzywniaka.
Gospodarze nie odrobili już straty. Zaprezentowali się jednak dobrze i z pewnością wielu czwartoligowych rywali będzie miało z nimi spore problemy.
O pierwsze punkty w sezonie Górnik powalczy teraz za tydzień w wyjazdowym spotkaniu z Prochowiczanką Prochowice.
Górnik Wałbrzych - Orzeł Ząbkowice Śląskie 0:1 (0:0)
Bramka: Radosław Grzywniak (57)
Górnik - Węgrzyński, Krawczyk (73 Rombek), Stec, Kaczmarek, Migacz (87 Raczyński), Brzeziński, Aldeir (80 Nowak), Rzońca, Rogaczewski (73 Nowomiejski), Ziiatdinov (73 Rewers), Łabiak.
W innych meczach kolejki:
- Piast Nowa Ruda - Iskra Księginice 3:1
- AKS Strzegom - Polonia Środa Śląska 2:1
- Twardy Świętoszów - Prochowiczanka Prochowice 0:2
- GKS Mirków/Długołęka - Piast Żmigród 0:2
- Moto Jelcz Oława - Chrobry II Głogów 2:2
- Górnik Złotoryja - Barycz Sułów 0:3
- Łużyce Lubań - Błyskawica Gać 1:0