Hokej: Spędził w Polsce pięć lat. Teraz zagra w międzynarodowej OHL
Witalij Andriejkiw, nowy nabytek Zagłębia / fot: Tomasz Gonsior
To rozgrywki, których bazą jest dawna liga łotewska, ale w ostatnich sezonach dołączyły do nich drużyny z Estonii i Litwy, a w najbliższym sezonie zadebiutuje także właśnie zespół z Ukrainy. I to właśnie do zespołu Kijów Kepitałz dołączył Witalij Andriejkiw.
Klub z Kijowa powstał zaledwie dwa lata temu i w ostatnim sezonie został wicemistrzem Ukrainy. Swoje domowe mecze w nowej lidze będzie rozgrywał na Łotwie w miejscowości Piņķi na przedmieściach Rygi, a w jego składzie znajduje się 12 łotewskich hokeistów, którzy w zamierzeniu mają przyciągnąć na trybuny tamtejszych kibiców. Co ciekawe w tym gronie są znani z występów w Polsce Edmunds Augstkalns i Eduards Hugo Jansons, a także mający polskie i białoruskie obywatelstwo Marat Saroka.
Limit dzienny 6 sztuk. Biedronka daje dwa produkty gratis
Andriejkiw do naszej ligi trafił w sezonie 2014/2015, gdy podpisał kontrakt z Polonią Bytom. Rok później przeniósł się do Zagłębia Sosnowiec, którego barwy reprezentował też od sezonu 2022/2023 do końca minionych rozgrywek.
Na taflach naszej ekstraligi wystąpił w sumie 212 spotkaniach, w których zgromadził 55 punktów za 10 bramek i 45 asyst. W ostatnim sezonie rozegrał 44 mecze, strzelił 2 gole i zanotował 5 kluczowych zagrań. Sędziowie nałożyli na niego 6 minut karnych, a w klasyfikacji plus/minus. Ten dorobek nie przekonał szefostwa klubu ani trenera Matiasa Lehtonena, więc kontrakt z 29-letnim obrońcą nie został przedłużony.
