Już za chwilę Lubuskie Święto Roweru. Połączone z 20-leciem Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Otyńskiej. Będzie mnóstwo atrakcji

Siódma edycja Lubuskiego Święta Roweru odbędzie się już w najbliższą niedzielę 8 czerwca. Organizatorem jest Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Otyńskiej.

Przed nami rajdy różnej długości – od krótkich przejażdżek po bardziej wymagające pętle, strefa piknikowa z animacjami dla dzieci, stoiskami edukacyjnymi i przekąskami, konkursy i loterie z rowerowymi gadżetami i nagrodą główną czy warsztaty serwisowe – poprowadzą je mechanicy i dzięki nim każdy rower wróci do domu w idealnym stanie!

Impreza łączy się z 20-leciem otyńskiego stowarzyszenia. Organizatorzy zapowiadają kilka dodatkowych atrakcji.

Dla nas to wyjątkowa edycja – mówi „Gazecie Lubuskiej” Sylwester Filipiak, prezes SPZO. – Czuję radość, bo jestem ze stowarzyszeniem od początku razem z Andrzejem Ławniczkiem. I do tej pory udało nam się przetrwać z małą przerwą.

Wymiana pokoleniowa z 2018 r. spowodowała reaktywację działalności stowarzyszenia i jego dynamiczny rozwój.

Zachęcamy wszystkich, żeby razem z nami wzięli udział w niedzielnej zabawie – uśmiecha się organizator.

Wydarzenie będzie zlokalizowane na placu przed hotelem Złoty Łan i jednocześnie w Stacji Kultura.

Będą tam m.in. wystawy – słyszymy. – Jedna z nich dotyczy fabryki rowerów, która dawno temu była w Otyniu. Zobaczymy też wystawę rzeźb sztuki nowoczesnej. Do tego kącik z pamiątkami, który będzie przypominał o naszym przyjacielu Kazimierzu Malinowskim, który odszedł od nas w wieku stu lat. Był rowerzystą i miłośnikiem regionu.

Oprócz tego dwa interesujące panele dyskusyjne. Jeden z nich o dobrych praktykach w działaniach społecznych i ich wpływie na region (w godz. 13.00-14.50).

Tytuł drugiego panelu to „Dobre praktyki – infrastruktura, rowerzyści i trasy rowerowe”. Odbędzie się w godz. 15.00-16.50.

Łącznie będzie pięć rowerowych tras – zapowiada Filipiak. – Jedna z nich jest nowa, a jedną zmodyfikowaliśmy. Na kilku z nich czekają niespodzianki.

Trudniejsza trasa? Będzie wiodła z Otynia do Niedoradza, w niewielkiej części po piaszczystej drodze, a potem do Winnicy Milsko. Uczestnicy udadzą się też do pałacu w Bojadłach. Później do Kontopu, następnie ścieżką „Kolej na rower” do mostu, a za nim skręcą w kierunku przystani na Odrze u podnóża Białej Góry.

To znane miejsce z pięknymi walorami przyrodniczymi – podkreśla Filipiak. – Stamtąd wracamy tą samą drogą w kierunku Otynia.

A nowa trasa? – Jest bardzo atrakcyjna – zaznacza organizator. – Pierwszy raz ruszymy na południe od Otynia.

W Nowej Soli też będzie można zdobyć pieczątkę przy ul. Żwirki i Wigury. Do Siedliska uczestnicy udadzą się przeprawą mostową, tam będzie można zdobyć punkt przy zamku, do tego krótkie oprowadzenie.

Później rowerzyści zejdą do przystani.

Będą na nich czekały dwa galary – opowiada Filipiak. – Dzięki nim przepłyniemy na drugi brzeg Odry. To dodatkowa ciekawostka dla rowerzystów. Przeprawa będzie czynna w godz. 11.00-15.00.

Następnie Traktem Pruskim do Tarnowa Byckiego, a stamtąd prosto na Bytom Odrzański, gdzie na rynku znajdziecie kolejny punkt z pieczątkami. I dalej w drogę – w kierunku Nowego Miasteczka, gdzie na rynku będzie następny punkt.

Tam będzie można pobrać również karty startowe – mówi organizator. – Jeśli ktoś z południowych rejonów będzie chciał wystartować w naszej zabawie, może kartę odebrać właśnie w Nowym Miasteczku, tyle że będzie później jechał w drugą stronę.

Czyli Bytom Odrzański, Tarnów Bycki, tam na przeprawę itd.

- Myślę, że trasa spodoba się uczestnikom – podkreśla Filipiak.

Marszałek województwa Marcin Jabłoński nie ma wątpliwości: impreza stała się już tradycją. Chwali to, że organizatorzy promują zdrowy styl życia, ale też zachęcają do korzystania ze ścieżek rowerowych, których w Lubuskiem, w tym w powiecie nowosolskim, nie brakuje.

Wierzę, że i tym razem to będzie wspaniała zabawa setek czy nawet tysięcy osób, które przyjadą do Otynia, by wziąć udział w tym rowerowym święcie – mówi Jabłoński.

Urząd marszałkowski wspiera święto roweru. Wicemarszałek Grzegorz Potęga zaznacza, że w tym roku zostało zabezpieczonych 2 tys. miejsc dla uczestników.

W tej edycji przeznaczyliśmy na wsparcie imprezy 60 tys. zł – mówi Potęga. - Widzimy, że z roku na rok frekwencja rośnie.

Wicemarszałek dodaje, że nazwa Lubuskie Święto Roweru nie jest przypadkowa.

- Bo do Otynia będą zjeżdżać rowerzyści, rodziny i turyści rowerowi z całego województwa – przypomina.

• Godz. 10.00-16.00 – wydawanie kart startowych na placu przy Złotym Łanie (oficjalne otwarcie imprezy o 12.00) i w wyznaczonych punktach kontrolnych,
• indywidualne i rodzinne przejazdy przygotowanymi trasami (o różnym stopniu trudności) biegnącymi przez atrakcyjne tereny powiatu nowosolskiego,
• 17.00 – pod Złotym Łanem uroczyste losowanie nagród głównych dla uczestników, którzy ukończą przejazd i oddadzą poprawnie wypełnioną kartę startową.