Nowy Sącz: Będą pełne trybuny na Sandecji? Pierwszy mecz od lat
Kibicie Sandecji Nowy Sącz szykują się na pierwszy mecz od lat w Nowym Sączu i to na nowym stadionie przy ul. Kilińskiego. Sprzedaż biletów jest dynamiczna, w puli zostało ich tylko kilkaset. Czy uda się zapełnić cały stadion? Wygląda na to, że tak się stanie. Fani biało-czarnych pod stadion przemaszerują spod ratusza w Nowym Sączu, zachęcają wszystkich do udziału. Czy odbędzie się bez kontrowersji?
Trzeba przyznać, że stadion Sandecji robi wielkie wrażenie, zobacz zdjęcia z lotu ptaka
Kibicie Sandecji świętują otwarcie stadionu w niedzielę i planują wspólny przemarsz
Nowy Sącz od kilku tygodni żyje otwarciem stadionu Sandecji, a kibicie niedzielnym meczem. Prezydent zaplanował piknik na zakończenie wakacji na parkingu przy ul. Kilińskiego, potem mecz rugby oraz występy zagranicznych artystów. Kibicie bojkotują to wydarzenie, bo jak podkreślają dla nich jedynym właściwym otwarciem stadionu piłkarskiego jest mecz piłkarski w niedzielę 31 sierpnia i to na nim mają zamiar w bardzo licznym składzie się pojawić.
Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?
Planują też wspólny przemarsz na mecz. W niedzielę na rynku w Nowym Sączu pochodem o godzinie 17 wyruszą pod stadion - jak podkreślają na ich długo wyczekiwany dom przy ulicy Kilińskiego 47. Zapraszają wszystkich chętnych do wspólnego świętowania.
- Pamiętacie ostatni mecz domowy u siebie przy otwartych trybunach? Możemy się założyć, że nie, ale wcale się Wam nie dziwimy, bo w najbliższą niedzielę minie dokładnie 1548 dni od tamtego spotkania z Puszczą Niepołomice. Kawał czasu, jeszcze więcej straconych nerwów, perypetie sportowe w klubie i nieudolne zarządzanie. Głęboko wierzymy, że ten czarny okres już za Nami ! Już w niedzielę znowu będziemy 12stym zawodnikiem i razem zbudujemy na nowo "Twierdzę Nowy Sącz"- napisali Kibicie Sandecji w mediach społecznościowych.
Będzie pełny stadion? Zostało tylko kilkaset biletów
Sprzedaż biletów na najważniejsze wydarzenie sportowe w Nowym Sączu trwa. W niedzielę o godz. 19.30 Sandecja Nowy Sącz zmierzy się z Chojniczanką Chojnice. Wejściówki rozchodzą się bardzo szybko. Bowiem na liczniki jest już ponad 6300 sprzedanych biletów i wygląda na to, że kibicie biało-czarnych oraz przeciwnej drużyny wypełnią nowy stadion po brzegi.
- Myślę, że tak będzie z tego względu, że jest też sektor gości. Ta pojemność stadionu czyli 8111, jest liczona razem z sektorem gości oraz sektorem buforowy. Czyli tak na prawdę w sprzedaży mamy chyba 7 700 biletów, ale musiałam dokładnie sprawdzić. Ze względu na to, że goście przyjeżdżają to my tego sektora nie możemy włączyć do otwartej sprzedaży, ponieważ oni zgłosili zapotrzebowanie na te miejsca. Myślę, że sprzedaż zostanie może nawet jutro, najpóźniej w sobotę zamknięta - mówi 'Gazecie Krakowskiej" Sebastian Stanek, rzecznik klubu Sandecja Nowy Sącz.
Bilety na mecz można kupić za pośrednictwem strony Sandecja.pl a także w siedzibie klubu przy Długosza 67a w Nowym Sączu. Darmowe wejściówki są dostępne z Kartą Nowosądeczanina, o czym wspomniał prezydent Ludomir Handzel.
Muzyka na żywo i duet uznanych spikerów
W niedzielę szykuje się także wielka gratka dla koneserów muzyki. Wydarzenie swoim występem uświetni Laura Mozdyniewicz. To altowiolistka, wokalistka, absolwentka Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. Od dziecka związana z muzyką, zdobywała sukcesy na scenach krajowych i międzynarodowych, a w 2013 roku z siostrami dotarła do finału programu Must Be The Music.
Wydarzenie poprowadzi duet uznanych spikerów w tym Andrzej Gliniak (prowadzący wydarzenie) - spiker piłkarski (m.in spiker otwarcia Stadionu Narodowego w Warszawie, oficjalny spiker Euro 2012, kilkunastokrotny spiker reprezentacji Polski), announcer sportów walki m.in federacji FEN, dziennikarz, przez wiele lat związany jako prezenter z Radiem Eska, autor jednego z najpopularniejszych podcastów podróżniczych na platformie Spotify: "Jak NIE zwiedzać świata". A także Tomasz Karwala (spiker meczowy) - głos sądeckiego stadionu od 2016 roku, który miał przyjemność celebrować ostatnie bramki w karierze obecnego współwłaściciela Klubu - Arkadiusza Aleksandra (od 56. do 63.). Spikerowanie w Sandecji łączy z taką samą rolą w Bruk-Bet Termalice Nieciecza.
