Raków Częstochowa zbroi się przed sezonem. Oskar Repka przechodzi z GKS Katowice. "Cieszę się, że taki piłkarz do nas dołącza"
Hitowy transfer w Ekstraklasie
Oskar Repka przeżywa szalone dni. Jeden z liderów GKS Katowice po znakomitej rundzie wiosennej został powołany do reprezentacji Polski, potem wziął ślub, a teraz zmienia klubowe barwy. Kwota odstępnego w wysokości 700.000 euro nie stanowiła problemu dla Rakowa Częstochowa.
Osiem goli w trzydziestu trzech meczach - takim bilansem zakończył poprzedni sezon 26-letni pomocnik GKS Katowice, Oskar Repka. W nagrodę Michał Probierz powołał go na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, ale nie dał szansy występu ani w towarzyskim spotkaniu z Mołdawią, ani w eliminacyjnym z Finlandią.
Przed GKS Katowice Oskar Repka grał w Pogoni Siedlce i Chrobrym Głogów oraz w juniorskich zespołach Karlsruher SC i Zawiszy Bydgoszcz. W barwach GieKSy rozegrał 113 meczów, w których strzelił 13 bramek, co jest świetnym bilansem jak na piłkarza, którego główne zadania związane były z defensywą.
- Już zimą pojawiły się sygnały zainteresowania Oskarem ze strony innych klubów, dlatego w lutym tego roku przedłużyliśmy kontrakt z zawodnikiem i znacząco podnieśliśmy kwotę klauzuli odstępnego. Ta decyzja pozwoliła nam w pełni wykorzystać jego potencjał do końca sezonu, a jednocześnie zabezpieczyć klub na ewentualność odejścia - stwierdził Dawid Dubas, dyrektor sekcji piłki nożnej GKS-u Katowice.
Mierzący 190 centymetrów zawodnik ma być ważnym ogniwem w kadrze ekipy Marka Papszuna.
- Szukaliśmy zawodnika, który bardzo szybko wejdzie w działającą strukturę Rakowa. To zawodnik, który funkcjonował w podobnych warunkach w okresie gry dla GKS-u Katowice. Myślę, że jego wdrożenie będzie bardzo szybkie. Poza tym jest to Polak - chłopak, którego obserwuję od dłuższego czasu i widzę poczynione przez niego postępy. Jest zawodnikiem na bardzo dobrym poziomie mentalnym. Myślę, że proporcje Polacy-obcokrajowcy są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Cieszę się osobiście, że taki piłkarz do nas dołącza. Znamy jego silne strony i nad jakimi trzeba popracować, żeby stał się regularnym reprezentantem kraju - oświadczył z kolei doradca zarządu Rakowa ds. sportowych, Artur Płatek.