Rzeszowski kierowca startował z przygodami w Rajdzie Polskim. Teraz czas na Włochy
W stawce ERC3 i ERC Fiesta Rally3 Trophy rywalizowali 18-letni rzeszowski kierowca Adrian Rzeźnik wraz z pilotem Kamilem Kozdroniem. Polacy pokazali dobre tempo, ale szutrowe trasy w Krainie Tysiąca Jezior stały dla nich pod znakiem może nie tysiąca, ale licznych przygód.
Tegoroczny ORLEN OIL 81st Rally Poland został rozegrany na 14 odcinkach specjalnych, których łączna długość wyniosła ponad 190 kilometrów. Szybkie i techniczne szutrowe próby zlokalizowano w rejonie Mrągowa, Giżycka, Kętrzyna, Olecka, Węgorzewa, Orzysza, Ełku oraz Mikołajek, gdzie na zawodników czekał efektowny superoes na torze. Na starcie stanęło blisko 70 załóg - tak z europejskiego, jak i polskiego czempionatu.
Przebite opony
Odpowiednio 13 i 10 zespołów walczyło w kategorii ERC3 oraz w ERC Fiesta Rally3 Trophy. Adrian Rzeźnik i Kamil Kozdroń rozpoczęli od wygranej w obu klasyfikacjach na odcinku testowym. Wygrali również pierwszy odcinek specjalny, rozegrany w piątkowy wieczór na torze w Mikołajkach. Sobotni poranek przyniósł ogromne rozczarowanie, bo dwa oesy pod rząd Polacy kończyli z przebitymi oponami i sporymi stratami czasowymi.
Ze względów bezpieczeństwa, nie mając kolejnego koła na zmianę, Rzeźnik i Kozdroń byli zmuszeni do wycofania się. Okazało się, iż dostarczone zespołowi opony miały niewidoczne uszkodzenie stopek, przez co schodziło z nich powietrze, a kolejne kilometry pokonywane rajdowym tempem po prostu niszczyły koła.
Duet Rzeźnik/Kozdroń wrócił do rywalizacji w niedzielę, rozpoczynając od 2. czasu w ERC3 i ERC Fiesta Rally3 Trophy na oesie Mikołajki. Niestety już na kolejnej próbie zawodnicy musieli się zatrzymać, żeby naprawić wahacz. Straty na tym i następnym odcinku były ogromne. Polacy dotarli do serwisu, gdzie mechanicy Grabowski Motorsport przywrócili do pełnej sprawności Forda Fiestę Rally3 Evo w barwach Nivette Fleet Management, Nivette Development, BERG Inwestycje i RacingSimulator.
Urwane koło na bruku
Ostatnia pętla to czas w czołowej trójce kategorii ERC3 i pucharu Fiesty Rally3 na drugim przejeździe „Mikołajek” i… urwane koło na brukowanym fragmencie trzynastego odcinka specjalnego. Adrian Rzeźnik i Kamil Kozdroń zakończyli w ten sposób domową rundę europejskiego czempionatu - zdecydowanie poniżej swoich oczekiwań i tempa.
- Kraina Tysiąca Jezior była dla nas jak Kraina Tysiąca Przygód. Rajd Polski nie układał się po naszej myśli, mimo że czuliśmy się do niego świetnie przygotowani. Wielka szkoda problemów podczas domowych zawodów, przed polskimi kibicami, którzy już od oficjalnego startu zapewnili nam wspaniały doping i motywację. Świetnie jest rywalizować na szutrze pod flagami Polski. Mamy nadzieję, że za rok wrócimy tutaj silniejsi. Teraz przenosimy się na asfalty uczyć się tej nawierzchni. Następny przystanek to Rally di Roma Capitale – powiedział Adrian Rzeźnik.
Powrót na asfalty
- Domowy Rajd Polski nie przywitał nas z otwartymi ramionami. Niestety, bez większych problemów przejechaliśmy tylko dwa odcinki specjalne. Na otarcie łez przynajmniej wiemy, że gdy wszystko działało sprawnie, mieliśmy tempo do walki o najwyższe laury w ERC3 i stawce ERC Fiesta Rally3 Trophy. Gratulacje dla wszystkich, którym udało się ukończyć rajd - podsumował Kamil Kozdroń.
ORLEN OIL 81st Rally Poland był półmetkiem tegorocznego cyklu FIA ERC, a także zakończył serię zawodów rozgrywanych na luźnej nawierzchni. Pierwszą z asfaltowych rund będzie włoski Rally di Roma Capitale, który odbędzie się w pierwszy weekend lipca. Później kierowców i pilotów czekają krótkie wakacje przed kolejną odsłoną Rajdowych Mistrzostw Europy - Barum Czech Rally Zlín (15-17 sierpnia). Na początku września odbędzie się brytyjski Rali Ceredigion, a sezon zakończy Croatia Rally (3-5 października).
Choć to szuter jest ulubioną nawierzchnią 18-letniego Adriana Rzeźnika, to razem z Kamilem Kozdroniem właśnie na asfalcie osiągnęli oni najlepszy tegoroczny wynik - 2. miejsce w ERC3 i w ERC Fiesta Rally3 Trophy podczas inauguracyjnego Rally Sierra Morena. O podwójną stawkę w obu klasyfikacjach Polacy powalczą we Włoszech i w Czechach, gdzie zakończy się sezon pucharu Fiesty Rally3. Z kolei w Wielkiej Brytanii i Chorwacji będą rywalizować już tylko w ERC3.