W Moryniu trwa Festiwal Coolbike - wielkie rowerowe święto [ZDJĘCIA]

Festiwal Coolbike w Moryniu potrwa dwa dni, w sobotę i w niedzielę 17-18 maja. Jak zapowiadają organizatorzy imprezy, to będą dwa dni pełne pozytywnej energii, pięknych widoków i rowerowej pasji.

Główną atrakcją pierwszego dnia była niewątpliwie Parada Rowerów Miejskich. Start zorganizowano na moryńskim rynku. Parada rowerów jest nie tylko przejazdem niezwykle urokliwą trasą, ale także promocją zdrowego stylu życia i formą integracji mieszkańców.

Najbardziej kolorowo i z fantazją ubrała się pani Leokadia, która specjalnie na tę okazję pomalowała swój rower na żółto-zielono i przyozdobiła go czterema wiatraczkami.

- Wcześniej przygotowałam obiad, pomidorową i gołąbki więc mam czas, by wziąć udział w paradzie - przyznaje.

- Tylko nie wiem, czy dam radę. Trasa ma podobno 10 km, a ja nie mam dobrej kondycji.

Pani Leokadia ma już ponad 60 lat.

- Będę jechać powoli, może na mnie poczekają - śmieje się.

Pani Alicja ma na sobie koszulkę z logo Cedyńskiego Klubu Rowerowego.

- Od 17 lat działam na rzecz propagowania turystyki rowerowej w całym powiecie gryfińskim - twierdzi.

Miłośniczka rowerów i turystyki nie boi się czekającego na nią dziesięciokilometrowego dystansu.

- 10 km to mało - macha ręką. - My w klubie jeździmy po 90 km.

Sporo sensacji wzbudził też Elvis Presley, który na Paradę Rowerów przyjechał z Timonem, maltańczykiem teściów.

- Trzeba się było jakoś wystroić - tłumaczy przebrany za króla rock and rolla pan Krzysztof.

Bez muzyki?

- Jak to bez? Muzyka jest obowiązkowa. - Pan Krzysztof natychmiast włączył odtwarzacz ukryty w koszyczku przy kierownicy, z muzyką Elvisa oczywiście.

W paradzie wziął również udział burmistrz Morynia, Stanisław Jasek.

- Jestem fanem rowerów i chcę w Moryniu mocno postawić na turystykę rowerową - podkreślił. - Coolbike jest dla nas bardzo ważną imprezą - powrotem do organizowanych kiedyś (do 2013 r. - przyp.lw) zawodów. Dziś wracamy do tradycji i mam nadzieję, że nasz Festiwal stanie się już w Moryniu imprezą cykliczną.

Burmistrz zauważył, że w gminie jest dużo ścieżek rowerowych, po których można wygodnie podróżować.

- Mamy warunki - 13,5 km trasy R20 przebiega przez Moryń, a później biegnie do mostu w Siekierkach - twierdzi. - Będzie też przez gminę poprowadzona część pętli rowerowej Berlin-Szczecin-Kołobrzeg.

Ale na tym nie koniec. Władze gminy planują już kolejne inwestycje. W czerwcu rozpocznie się budowa fragmentu ścieżki rowerowej przy DW 125 łączącej stare miasto z drogą powiatową. Z kolei w przyszłym roku powstanie łącznik pomiędzy Moryniem i miejscowością Przyjezierze z trasą R20.

- Zapraszamy do nas. Tu jest co robić. Woda, ścieżki rowerowe, świeże powietrze... W pobliżu dużo jezior a w samym Moryniu, piękne jezioro Morzycko ze strzeżoną plażą.

Parada Rowerów Miejskich rozpoczęła się o godz. 12. Jej uczestnicy przejechali ulicami starego miasta. Potem dotarli do Przyjezierza, Gonnej i wrócili do miasta, gdzie na tzw. Błoniach Moryńskich odbył się piknik rodzinny z kolejnymi atrakcjami: występami artystycznymi, animacjami dla dzieci, warsztatami tematycznymi, miasteczkiem rowerowym i z pokazem ratownictwa.

W niedzielę, w ramach Festiwalu Coolbike w Moryniu, odbędzie się jeden z czterech wyścigów Zachodniopomorskiego Pucharu MTB - pierwszy odbył się 24 kwietnia w Puszczy Wkrzańskiej, trzeci, po zawodach w Moryniu, odbędzie się w Widuchowej a zakończenie zaplanowano na 7 września w Puszczy Bukowej.

Ten niedzielny ruszy w Przyjezierzu przy ul. Kolejowej (2 km od Morynia). Organizatorzy planują, że weźmie w nim udział około 150 zawodników. Zawody rozpoczną się od godz. 11 - kolejno na dystansach 62 km, 43 km oraz 23 km. Dekoracja zawodników przewidziana jest na godzinę 14.30.

- Wezmę udział w najkrótszym wyścigu - przyznaje burmistrz Jasek. - Mam nadzieję, że nie przyjadę jako ostatni.

Ale wcześniej, przed rozpoczęciem zawodów, od godz. 8 rano rozpocznie się rejestracja uczestników i wydawanie pakietów startowych w biurze zawodów. Potem, o godzinie 10.15 wystartują najmłodsi zawodnicy - dzieci będą rywalizować w trzech kategoriach: maluszki na biegówkach i czterokołowcach (mają do pokonania dystans długości 200 m), starszaki (600 m) oraz juniorzy, którzy pokonają 1,5-kilometrową rundę Mini XC.

Udział w zabawie jest bezpłatny! Każdy uczestnik otrzyma Medal finishera. Kask obowiązkowy!

Władze Morynia i obecna na paradzie starosta powiatu gryfińskiego nie ukrywają, że Festiwalem Coolbike chcą przyciągnąć turystów do Morynia. Co można tu zobaczyć? Piękne jezioro, pleistoceńską aleję gwiazd z modelami zwierząt z epoki lodowcowej, stare miasto z ocalałymi murami obronnymi, otwarty niedawno dla turystów młyn wodny...

- A już od czerwca będzie można podziwiać pierwsze moryńskie raczki. Rak to symbol Morynia. Dlatego wkrótce w różnych punktach miasta staną 30 cm "Raczki". Przy młynie pojawi się Raczek-młynarz, przy szkole Raczek-uczeń a przy plaży Raczek-ratownik.

Jak zapowiada burmistrz, z tego później powstanie gra terenowa.