Zaskoczenie. Akademiczki powalczą w eliminacjach do elitarnej Euroligi

W kwalifikacjach weźmie udział dziesięć zespołów, a nasz lubelski jest w gronie pięciu nierozstawionych. To oznacza, że przynajmniej w teorii jego rywalem w walce o awans do fazy grupowej ekipa silniejsza od niego. Losowanie par odbędzie się 23 lipca, a pierwszy mecz rozegrany zostanie 17 września w Lublinie. Potencjalnym przeciwnikami lublinianek są: Galatasaray Cagdas Factoring (Turcja), Tango Bourges Basket (Francja), Casademont Zaragoza (Hiszpania), Umana Reyer Venezia (Włochy) i DVTK HUNTHERM (Węgry).

– Do przodu pcha nas ambicja i przeświadczenie, że nasi kibice zasługują na sport na najwyższym poziomie. O zwycięstwo nie będzie łatwo, dlatego gorąco liczymy na Wasze wsparcie – czytamy w mediach społecznościowych drużyny.

Zespół od połowy stycznia 2025 roku prowadzi Karol Kowalewski (aktualny selekcjoner kadry Polski), który na stanowisku zastąpił klubową legendę – Krzysztofa Szewczyka. To właśnie pod wodzą Szewczyka drużyna zadebiutowała na europejskich parkietach jesienią 2021 roku, przechodząc eliminacje EuroCup. Nie była wówczas faworytem potyczki ze Spartakiem Moskwa, ale wygrała obydwa mecze, a następnie awansowała także z grupy. Po fazie grupowej przeszła jeszcze dwie kolejne rundy.

Od tamtego sezonu zespół z Lublina co roku prezentuje się na arenie międzynarodowej. W sezonach 22/23 i 24/25 w Eurocupie, a w sezonie 23/24 w Eurolidze – najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywkach klubowych na Starym Kontynencie. Dwa lata temu zielono-białe, jako wówczas mistrzynie kraju, miejsce w fazie grupowej otrzymały bez konieczności występowania w eliminacjach.

– Od lat na arenie międzynarodowej reprezentujemy Lublin oraz województwo Lubelskie. Do przodu pcha nas ambicja i przeświadczenie, że nasi kibice zasługują na sport na najwyższym poziomie – wyjaśnia klub.

Na pewno w grupie Euroligi zobaczymy mistrza Polski, VBV Arkę Gdynia. Obok niej pewne udziału w fazie zasadniczej (zagra w niej łącznie 16 ekip) są jeszcze: Fenerbahce Opet (Turcja), Basket Landes (Francja), Valencia Basket Club (Hiszpania), Beretta Famila Schio (Włochy), ZVVZ USK Praha (Czechy), Sopron Basket (Wegry), Olympiacos SFP (Grecja), CIMSA CBK Mersin (Turcja), Flammes Carolo Basket (Francja), Spar Girona (Hiszpania).

Pewnym jest, że w nowym sezonie w zielono-białej koszulce nie zagrają już: Aleksandra Stanaćev, Laura Miškinienė, Teana Muldrow oraz Batabe Zempare. W zespole na trzeci sezon zostanie Dominika Ullmann. Klub poinformował także, że nowymi zawodniczkami zostały: Amerykanka Robbi Ryan (ze Ślęzy Wrocław, najlepsza zawodniczka minionego sezonu zasadniczego polskiej ligi), Francuzka Seehia Ridard (ostatnio hiszpański Cadi la Seu) oraz Klaudia Wnorowska (z Zagłębia Sosnowiec).

– Skład budujemy w oparciu o zawodniczki z silnym charakterem, ale również takie, które wniosą do drużyny więcej jakości niż w minionym sezonie. Szanujemy każdą koszykarkę, która reprezentowała nasze barwy – to nie był łatwy sezon, pełen wyzwań. Tym bardziej doceniamy fakt, że walczyliśmy do końca o medal – mówił klubowym mediom jeszcze w kwietniu Rafał Walczyk, prezes zarządu AZS UMCS Lublin.

UCAM Murcia CB (Hiszpania) będzie ćwierćfinałowym przeciwnikiem PGE Startu Lublin we wrześniowych eliminacjach do rozgrywek Ligi Mistrzów. W kwalifikacjach startuje łącznie 24 zespoły, natomiast do Ligi Mistrzów awansują tylko trzy. Będą to zwycięzcy turniejów eliminacyjnych. W każdym wystąpi osiem drużyn, a turnieje rozegrane zostaną w systemie pucharowym.