Strażacy uczyli się, jak opanować poślizg wozu strażackiego. Zorganizowano dla nich specjalne szkolenie
W niedzielę, w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy przy ul. Grygowej w Lublinie, zorganizowano specjalne szkolenie dla strażaków z jednostek OSP. Co ważne, doskonalili oni swoje umiejętności prowadzenia nie tylko aut osobowych, lecz głównie pojazdów masy ciężkiej, w tym przypadków wozów ratowniczo-gaśniczych. Masa tego typu samochodów, w zależności od typu i konstrukcji, wynosi bowiem od 16 do 26 ton.
To w połączeniu z niejednokrotnie dużą prędkością, podczas dojeżdżania na akcję, niesie za sobą sporo zagrożeń. Do tego dochodzą nieprzewidywalne zachowania uczestników ruchu drogowego, którzy słysząc jadący na sygnale pojazd, potrafią nawet zajechać mu drogę. Dlatego też kierowca powinien wiedzieć, jak odpowiednio zareagować, aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji.
– Uważam, że takie szkolenia, to ogromna inwestycja w strażaków ochotników, którzy na co dzień, szczególnie na terenach wiejskich, są najbliżej nas ratując nasze życie i mienie. Ich umiejętności prowadzenia samochodu, którym dojeżdżają do strażnicy, następnie przesiadają się do wozów strażackich, jest niezmiernie ważne. Jadą w stresie i ciężkich ubraniach, by ratować swoich sąsiadów, dlatego ich szkolenie jest tak istotne. Dziękuję Zarządowi Województwa Lubelskiego za wspieranie wydarzeń, które przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa w naszym województwie – wyjaśnia nam Renata Bielecka z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie.
Dzisiejsze szkolenia Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu lubelskiego inicjują akcję "Bezpieczny Kierowca", jaką organizuje Automobilklub Wschodni w Lublinie w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy. Partnerem wydarzenia jest Województwo Lubelskie "Lubelskie Smakuj Życie".