75 procent negatywnych opinii: Użytkownicy Steam ostrzegają przed pierwszym dodatkiem do gry Dune: Awakening
Najnowszy dodatek do Dune: Awakening został zmiażdżony na Steam – 75 procent recenzji jest negatywnych, a społeczność zarzuca studiu Funcom brak treści i ignorowanie problemów podstawowej gry.
Źrodło fot. Funcom
Twórcy z Funcom nie mogą nazwać ostatnich tygodni udanymi. Po imponującej premierze Dune: Awakening, która przyciągnęła niemal 190 tys. graczy jednocześnie, dziś na Arrakis zostaje ich około 26 tysięcy. Produkcja mierzy się z coraz większym odpływem użytkowników i falą krytyki, która dotknęła zarówno dużą aktualizację 1.2.0.0, jak i pierwsze rozszerzenie Lost Harvest, wydane 9 września.
To właśnie DLC stało się największym symbolem frustracji społeczności. Na Steamie dodatek ma obecnie 75% negatywnych opinii, co przekłada się na status „w większości negatywne” (via GameStar).
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Głównym zarzutem jest brak treści adekwatnej do ceny – dodatek kosztuje 55,99 zł, a gracze twierdzą, że oferuje bardzo niewiele nowości. Wskazują na zaledwie kilka elementów budowlanych, kosmetyczne dodatki i poboczne zadania, które nie wnoszą do rozgrywki nic istotnego. Rozczarowanie potęguje fakt, że od miesięcy podstawowa wersja gry zmaga się z poważnymi problemami, a deweloperzy – zamiast je rozwiązać – postawili na wydanie płatnego rozszerzenia.
Społeczność od dawna wytyka grze system degradacji ekwipunku, który karze graczy za przerwy w aktywności, liczne błędy techniczne powodujące niestabilność rozgrywki oraz sposób, w jaki zbalansowane jest PvP, otwierający drogę do nieuczciwych zagrywek. Z perspektywy wielu użytkowników Lost Harvest nie tylko nie poprawia żadnego z tych elementów, ale wręcz pogłębia wrażenie, że Funcom ignoruje kluczowe bolączki swojego MMO.
Niektórzy przywołują nawet wcześniejsze praktyki Funcomu z Conan Exiles, gdzie część zawartości pojawiała się w formie płatnych DLC, a później jako mikrotransakcje.
Reakcja Funcom
Fala krytyki była na tyle duża, że studio szybko odniosło się do niej na oficjalnym Discordzie. W komunikacie przyznano, że twórcy nie dość jasno zakomunikowali, czym dokładnie będzie zawartość dodatku. Podkreślono, że jego głównym elementem miała być nowa historia poboczna i pojazd Treadwheel, natomiast zestaw konstrukcyjny Dune Man od początku planowany był jedynie jako cztery dodatkowe elementy uzupełniające podstawowe budowanie.
Aby zrekompensować rozczarowanie, Funcom ogłosił, że przygotuje około piętnastu nowych części konstrukcyjnych, które zostaną udostępnione wszystkim posiadaczom Lost Harvest pod koniec września lub na początku października. Deweloperzy zapowiedzieli też, że wszystkie nagrody z Twitch Drops zostaną w przyszłości udostępnione bezpośrednio w grze, tak aby osoby nieśledzące transmisji również mogły je zdobyć.
Mimo prób ratowania sytuacji atmosfera wokół gry pozostaje napięta. Wydaje się, że nawet darmowy weekend z okazji premiery rozdziału drugiego nie zdoła zmienić złego wrażenia. Gracze oczekują przede wszystkim naprawy fundamentów rozgrywki, a nie kolejnych płatnych rozszerzeń, które ich zdaniem nie rozwiązują żadnego z kluczowych problemów Dune: Awakening.
