Fani kultowego polskiego serialu kryminalnego czekali na to 20 lat. Dziś na SkyShowtime 2-odcinkowa premiera kontynuacji cenionego thrillera
Miłośnicy dobrych serialowych thrillerów kryminalnych wreszcie się doczekali. Już dziś na SkyShowtime zadebiutowała nowa produkcja Władysława Pasikowskiego.
Źrodło fot. Glina, Władysław Pasikowski, TVP i SkyShowtime, 2025.
Informacja o tym, że w październiku na małe ekrany powróci jeden z najlepszych polskich seriali kryminalnych, z pewnością ucieszyła wszystkich fanów gatunku. Po 20 latach widzowie Gliny będą bowiem mogli obejrzeć kontynuację kultowej produkcji z Jerzym Radziwiłowiczem. Choć od premiery pierwszego sezonu widowiska Władysława Pasikowskiego minęło trochę czasu, to teraz wreszcie się doczekaliśmy.
Na SkyShowtime zadebiutowały dziś dwa odcinki serii Glina. Nowy rozdział. Kolejne będą się pojawiały na platformie co tydzień. Kontynuacja kultowej serii składa się z sześciu epizodów.
W rolach policjantów z Wydziału Zabójstw Komendy Stołecznej Policji ponownie wystąpili Maciej Stuhr jako Artur Banaś i Jacek Braciak jako Jóźwiak. Do ich doświadczonego zespołu dołączy aspirant Tamara Rudnik grana przez Nelę Maciejewską. Jedną z najbardziej skrywanych tajemnic produkcji był powrót Jerzego Radziwiłowicza. Największa gwiazda oryginalnego serialu pojawi się na małych ekranach jako komisarz Andrzej Gajewski.
Widowisko przedstawi widzom codzienność policjantów ze stołecznego wydziału zabójstw, którzy każdego dnia stają twarzą w twarz z przemocą, śmiercią i ciemną stroną ludzkiej natury. W miarę jak kolejne śledztwa przynoszą więcej pytań niż odpowiedzi, funkcjonariusze muszą stawić czoła nie tylko bezwzględnej rzeczywistości, ale także własnym demonom.
Glina. Nowy rozdział to koprodukcja SkyShowtime i Telewizji Polskiej. Reżyserami serialu są Władysław Pasikowski oraz Dariusz Jabłoński.
