Komisja Europejska wszczyna postępowanie wobec Google. Chodzi o AI i YouTube
W tym artykule:
KE bada dominującą pozycję Google na rynku AI i treści internetowych
Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie antymonopolowe wobec Google, podejrzewając, że koncern może naruszać unijne przepisy dotyczące konkurencji. Śledztwo dotyczy wykorzystania treści wydawców internetowych oraz materiałów z platformy YouTube do celów związanych ze sztuczną inteligencją.
Relacja ze spotkania inaugurującego 6. edycję kampanii #LUBIESIEBIE z udziałem ambasadorek programu
Komisja Europejska wszczęła postępowanie antymonopolowe wobec Google, podejrzewając ten koncern o naruszenie unijnych reguł konkurencji poprzez wykorzystanie treści wydawców internetowych oraz materiałów zamieszczanych na platformie YouTube do celów związanych ze sztuczną inteligencją - poinformowano w komunikacie.
Celem postępowania jest wyjaśnienie, czy Google nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku, narzucając wydawcom i twórcom treści nieuczciwe warunki, a także czy zapewnia sobie uprzywilejowany dostęp do materiałów, które są wykorzystywane przy tworzeniu narzędzi sztucznej inteligencji.
Zdaniem Komisji może to stawiać konkurencyjne modele sztucznej inteligencji w niekorzystnej sytuacji - dodano.
Potencjalne konsekwencje dla rynku i użytkowników
Postępowanie KE jest częścią szerszej polityki regulacyjnej Unii Europejskiej wobec dużych koncernów technologicznych. Komisja bada, czy praktyki Google ograniczają konkurencję i utrudniają rozwój niezależnych rozwiązań w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Eksperci zauważają, że decyzje w tym postępowaniu mogą mieć daleko idące konsekwencje nie tylko dla samego Google, ale także dla wydawców, twórców treści i użytkowników internetu w całej Europie. Regulacje antymonopolowe w UE mają na celu zapewnienie równych warunków dla wszystkich uczestników rynku i ochronę innowacyjności w sektorze technologicznym.
Postępowanie KE ma wyjaśnić, czy Google nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku, narzucając wydawcom i twórcom treści nieuczciwe warunki, a także czy zapewnia sobie uprzywilejowany dostęp do materiałów wykorzystywanych przy tworzeniu narzędzi sztucznej inteligencji - podkreślono.
Śledztwo Komisji Europejskiej w sprawie Google to kolejny etap działań UE mających na celu kontrolę dominacji dużych platform internetowych, szczególnie w kontekście rozwoju sztucznej inteligencji i ochrony konkurencji w cyfrowym ekosystemie.
Źródło: PAP