Symulator średniowiecznego królestwa wprowadza diametralne zmiany w fundamentalnym systemie, zanim będzie za późno. Wielka aktualizacja Norland
System progresji w grze Norland wreszcie doczeka się odświeżenia i gracze mogą już przetestować go w nowej dużej aktualizacji gry.
Norland przechodzi kolejne zmiany w aktualizacji beta tej średniowiecznej strategii z katalogu Hooded Horse.
Od premiery we wczesnym dostępie dzieło studia Long Jaunt otrzymało sporo nowości i poprawek. Na razie nie wystarczyło to do podtrzymania zainteresowania grą na dłuższą metę (choć wydawca uznał już Norlanda za mały sukces), a nieco gorsze („mieszane”) opinie z ostatniego miesiąca mogą lekko niepokoić. Niemniej deweloperzy aktywnie rozwijają swoją grę i po recenzjach graczy widać, że doceniają one wysiłki zespołu, a i bardziej krytyczni nabywcy dostrzegają tu potencjał.
Rzecz jasna, nie wszystkie uaktualnienia są równie znaczące. Niemniej najnowsze z nich ma znacznie odmienić tę produkcję. W Norland zmieni się bowiem system progresji, który wreszcie zostanie „zreformowany”. Twórcy przyznali, że ów element od dawna był przestarzały i teraz, po uporaniu się m.in. z ekonomią, nie mogli już dłużej odwlekać przebudowy postępów w grze.
Progresja a populacja
Z dwóch dostępnych opcji deweloperzy postawili na rozwój przez wzrost populacji królestwa, jako że alternatywa – progresja przez rozwój technologiczny na podobieństwo strategii 4X – były, zdaniem twórców, „oderwany od tego, co się dzieje na mapie”. Z gry zniknie też system ambicji.
Dlatego przyrost ludności przyniesie ze sobą kolejne wyzwania, w tym bandytów, chciwych sąsiadów oraz kościół. Ten ostatni ma też zaoferować pomoc w postaci książek pełnych wiedzy, która pomoże graczom poradzić sobie z nowymi problemami.
Co więcej, jeśli władca będzie miał problemy z zaspokojeniem potrzeb swoich poddanych, to ich liczba nie wzrośnie. To pozwoli uniknąć sytuacji, w której gracz jest przytłaczany kolejnymi wyzwaniami, mimo że i bez nich ma zbyt wiele problemów na głowie.
Deweloperzy rozważają też ciekawe rozwiązanie: jeśli „wiedza” przestanie być używana, to przestanie ona być „powszechna” i zostanie utracona. Gracze są wyraźnie zaintrygowani tym pomysłem, ale nie wszyscy fani są przekonani, czy sprawdzi się on w praktyce.
Prócz tego wersja beta Patcha 43 to także nowe surowce i grafiki (w tym środowiskowe), nieco zmieniono balans rozgrywki (pola uprawne są mniej żyzne, ale zniesiono ograniczenia sadzenia warzyw do konkretnych miejsc; więźniowie mają większą szansę na ucieczkę, chyba że pozostaną uwięzieni przez długi czas) oraz bardziej zróżnicowano różne kultury w grze. Pełna lista zmian jest dostępna we wpisie opublikowanym przez deweloperów na Steamie.
Nie wiemy jeszcze, kiedy Patch 43 trafi do głównej wersji gry. Na razie dostęp do tej łatki uzyskacie przez zakładkę „Beta” we „Właściwościach” Norlanda (do których dostęp uzyskacie po kliknięciu prawym przyciskiem myszy na tytuł w swojej kolekcji gier na STeamie).