To oni prowadzili "Taniec z gwiazdami”. Show miało aż dziewięciu gospodarzy. Pamiętasz ich wszystkich?
Program "Taniec z gwiazdami” od początków istnienia przeszedł sporą metamorfozę. Zmieniali się oczywiście uczestnicy, ale też jury, osoby odpowiedzialne za reżyserię i produkcję, a nawet stacja, na której format jest emitowany. Podczas wszystkich edycji gwiazdy i tancerzy zapowiadało łącznie aż dziewięciu prowadzących. Przypominamy, kto prowadził słynne show.
Obecnie program "Taniec z gwiazdami” prowadzą Paulina Sykut-Jeżyna oraz Krzysztof Ibisz.
"Taniec z gwiazdami” od lat cieszy się popularnością widzów
"Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” to program rozrywkowy, w którym pary złożone z profesjonalnych tancerzy oraz osobowości medialnych rywalizują o główną nagrodę, czyli Kryształową Kulę. W każdym odcinku prezentują popisy taneczne, a jury ocenia ich występy. To jednak głosy widzów decydują o tym, kto przejdzie do dalszych etapów.
Program pod tytułem "Taniec z gwiazdami” był emitowany przez telewizję TVN w latach 2005-2011. Kolejno pod tytułem "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” był emitowany w stacji Polsat – najpierw w latach 2014-2022, a kolejno od 2024 roku.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Wszyscy prowadzący "Taniec z gwiazdami” i kontrowersje. Urbańskiemu oberwało się za żart z niepełnosprawnych
Pierwszą edycję programu, jeszcze za czasów emisji w stacji TVN, poprowadzili Magda Mołek (która po latach pojawiła się w programie jako uczestniczka) oraz Hubert Urbański. Kolejno w tych rolach spełniali się także Katarzyna Skrzynecka, Piotr Gąsowski i Natasza Urbańska.
Z kolei w telewizji Polsat program prowadzili Anna Głogowska, Izabela Janachowska, a także Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz. Ostatnia dwójka to także obecni gospodarze show.
Podczas łącznie 32 edycji show nie obeszło się bez mniejszych i większych wpadek. W 2006 roku, w odcinku Kulisy "Tańca z gwiazdami” Hubert Urbański zażartował, że zostanie wybrana najgorsza para, która otrzyma kulę inwalidzką. Na żart zareagowała pełnomocnik rektora Uniwersytetu Łódzkiego dr Dorota Podgórska-Jachnik, twierdząc, że te słowa to "chamstwo, które uraża ludzką godność”.
Kontrowersje wzbudziła też między innymi obecność w programie Dagmary Kaźmierskiej, która była skazana w przeszłości za sutenerstwo, a która później została wykreowana na osobowość telewizyjną. Dagmara także brała udział w "Tańcu z Gwiazdami”, choć wiele osób krytykowało jej umiejętności taneczne. Gdy to ona i Marcin Hakiel zostali w programie, a odpadli Izabela Skierska i Aleksander Mackiewicz, publika zaczęła buczeć, a w sieci wybuchła afera. Prowadzący odnieśli się do tej sytuacji w kolejnym odcinku, przypominając, że to głosy widzów decydują o losach uczestników.
