Brzózki. Malownicze miejsce znane z murali
Brzózki - nowa droga do artystycznego świata
Ta niewielka wieś położona niedaleko Szubina zyskała nową nawierzchnię i chodnik, co znacznie ułatwia dostęp do tej artystycznej oazy. Choć niektórzy tęsknią za dawnym klimatem starej drogi, nowa infrastruktura przyciąga coraz więcej turystów. Mieszkańcy, liczącej zaledwie 120 osób wsi, z radością witają odwiedzających, którzy przybywają tu pieszo, na rowerach, motocyklach czy samochodami.
Wieś, choć niewielka, oferuje niezwykłe doznania artystyczne. Dzięki bliskości dużych miast, takich jak Bydgoszcz, Nakło czy Szubin, Brzózki stają się popularnym celem jednodniowych wycieczek. Turyści przyjeżdżają, by podziwiać nie tylko murale, ale także rzeźby i malownicze krajobrazy, które tworzą niepowtarzalny klimat tego miejsca.
Murale inspirowane van Goghiem
Brzózki to prawdziwa galeria sztuki na świeżym powietrzu. Wszystko zaczęło się w 2016 roku, kiedy to Katarzyna i Waldemar Baszakowie zainicjowali projekt "Twórcze Brzózki". Pierwszy mural, "Pole pszenicy z cyprysami", został namalowany przez Grzegorza Ilnickiego z Łodzi. Obecnie, za sprawą Jarka Strzałki ze Żnina, liczba murali wzrosła do dziewięciu.
"Najpierw było 'Pole pszenicy z cyprysami'. Malował to jeszcze znajomy z Łodzi, Grzegorz Ilnicki. Obecnie inicjatywę przejął Jarek Strzałka ze Żnina. I współpraca kwitnie" - opowiada Waldemar Baszak.
Obecnie w Brzózkach można podziwiać takie dzieła jak "Gwiaździsta noc", "Pole pszenicy z krukami", "Wierzby o zachodzie słońca", "Droga z cyprysem i gwiazdą", "Siesta", "Taras kawiarni w nocy", "Portret mężczyzny" oraz najnowszy mural "Pokój w Arles".