Dzikie miejsca w Europie na wakacje bez tłumów: 5 perełek Starego Kontynentu
Stora Karlsö w Szwecji: storczyki i ptaki na bezludnej wyspie
Jeśli masz ochotę na prawdziwą ucieczkę od cywilizacji, rozważ Stora Karlsö – jedną z najstarszych chronionych wysp przyrodniczych na świecie. Położona u zachodniego wybrzeża Gotlandii, ta wapienna wysepka kusi surowym pięknem, setkami storczyków i tysiącami morskich ptaków. Cisza, brak zasięgu komórkowego, świeże powietrze i możliwość noclegu w prostej chatce pozwalają ci doświadczyć prawdziwego kontaktu z naturą. Do Stora Karlsö dotrzesz pociągiem i promem ze Sztokholmu.
Różowe bagna i flamingi w południowej Francji
Między Tulonem a Morzem Śródziemnym rozciągają się dzikie tereny, które pozostają poza zasięgiem typowych turystycznych szlaków. Półwysep Giens i okoliczne solniska w Hyères to oaza spokoju i miejsce bytowania flamingów, czapli oraz wielu innych gatunków ptaków. Spacerując klifowymi ścieżkami i przez pachnące sosnowe lasy, poczujesz się jak w naturalnym rezerwacie. Choć jesteś niedaleko znanych francuskich kurortów, tutaj możesz naprawdę odetchnąć i zresetować głowę.
Islandia na piechotę: dzika przygoda na szlaku Laugavegur
Islandia wciąż pozostaje jednym z najdzikszych zakątków Europy. Wędrując szlakiem Laugavegur przez południowe wyżyny kraju, zobaczysz w ciągu kilku dni gejzery, lodowce, kolorowe góry i czarne piaski. Schroniska górskie po drodze zapewniają nocleg w międzynarodowym towarzystwie – a brak zasięgu, reklam i asfaltu to gwarancja głębokiego resetu. Wyprawa kończy się w Dolinie Thórsmörk, otoczonej lodowcami i brzozowymi lasami – prawdziwy koniec świata.
Sardynia bez tłumów: dziki zachód wyspy
Jeśli myślisz, że Sardynia to tylko zatłoczone plaże i luksusowe kurorty, koniecznie odkryj jej dziki zachód. Półwysep Sinis, starożytne ruiny nuragijskie, solniska z flamingami i puste, piaszczyste plaże to tylko część atrakcji tego mało znanego regionu. Wędrując konno lub pieszo po mało uczęszczanych szlakach, zobaczysz Sardynię, której nie znajdziesz w folderach biur podróży – autentyczną i spokojną.
Bieszczady: polska ostoja dzikiej przyrody
Nie musisz wyjeżdżać daleko, by poczuć się jak na końcu świata. W polskich Bieszczadach wciąż można spotkać żubry, rysie, a nawet niedźwiedzie. Bieszczadzki Park Narodowy oferuje samotność, szlaki pełne nostalgii i zapomniane wsie. Dla miłośników dzikich zwierząt świetną opcją są zorganizowane wyprawy z przewodnikiem. To okazja, by poznać naturę z bliska i nauczyć się o niej więcej.
Cisza, przestrzeń i bliskość natury — to właśnie oferują dzikie miejsca Europy. Jeśli marzysz o wakacjach, które pozwolą ci naprawdę odetchnąć, pomiń tłoczne kurorty i wybierz kierunki, gdzie rządzi natura. Takie podróże nie tylko pozwalają odpocząć, ale i nawiązać prawdziwą więź z miejscem, które odwiedzasz.