Jeleń na Nosalu zagrodził turystom szlak. "Wyczuł jedzenie"

Uważajcie na jelenie w Tatrach, zwłaszcza gdy macie w plecaku kanapki. Takiego głodnego jelenia spotkała wycieczka młodzieży na Nosalu. Zwierzę nie chciało się odczepić od chłopca, który w plecaku miał jedzenie.
Rutana
jelenie, zwierzak, dzika natura, parostków, charakter, ssak, dzika, bory, gras, bucks, park, klakson, braun
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Rutana
Łukasz Bobek

Do zdarzenia doszło niemal na szczycie Nosala. Dorosły jeleń ze sporym porożem pojawił się na środku szlaku pod szczytem. Nie był agresywny, zaczął obwąchiwać ludzi. Przystanął przy jednym chłopaku i ewidentnie wąchał jego plecak.

Wtedy przewodnik tatrzański, który był z grubą, nakazał chłopcu zdjąć plecak, położyć na ziemi i odejść jak najdalej od jelenia. Zwierzę zajęło się plecakiem.

Iwona Pavlović o szansach Tomasza Karolaka w "TzG". Zdradziła, czym "nadrabia" na parkiecie

- Jeleń nie był agresywny, raczej łagodny. Ale zaczął się nieco denerwować, gdy nie mógł się dobrać do jedzenia w plecaku. Miałem przy sobie kijki trekkingowe, więc zastukałem kijkiem o kijek kilka razy i jeleń zdecydował się udać do lasu – mówi przewodnik Jerzy Czerski.

Taka sytuacja jednak pokazuje, że trzeba bardzo uważać na tatrzańskie zwierzęta. Niektóre z nich zbyt oswoiły się do ludzi i nie boją się podchodzić do nich. Celem jest oczywiście zdobycie łatwego jedzenia. Takie sytuacje w górach w ostatnim czasie najczęściej można spotkać nad Morskim Okiem. Ale – jak pokazuje ten przykład – także na Nosalu.

Podobne przypadki są w Zakopanem. Dotyczą one jednak łań i jeleni, które praktycznie wychowały się w mieście. Niemal codziennie można zaobserwować jak łanie przegrzebują uliczne kosze na śmieci, ale spacerują po chodnikach. Czasami zdarza się im także wchodzić na jezdnie. Ale – co ciekawe – często do pokonywania ulic wykorzystują… przejścia dla pieszych.

Przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują do wszystkich, by nie zbliżać się do tych zwierząt. Są one co prawda mocno oswojone z człowiekiem. To jednak nadal dzikie zwierzęta i nie wiadomo do końca jak się zachowają. TPN ponadto apeluje, by nie dokarmiać tych zwierząt. Takie zachowanie powoduje jeszcze mocniejsze przywiązanie ich do miasta i ludzie. A to nie jest naturalne środowisko dla łań i jeleni.

Wybrane dla Ciebie
Wrocław: Całkowicie odmieniona Skoda na torowiskach. MPK Wrocław modernizuje tabor
Wrocław: Całkowicie odmieniona Skoda na torowiskach. MPK Wrocław modernizuje tabor
Dolnośląskie: KAS udaremniła przewóz 37 ton odpadów z Niemiec
Dolnośląskie: KAS udaremniła przewóz 37 ton odpadów z Niemiec
Piła: Ćwiczenia ewakuacyjne w Starostwie Powiatowym
Piła: Ćwiczenia ewakuacyjne w Starostwie Powiatowym
Pomorskie: Inside Seaside, spotkania z filmowcami i najciekawsze wystawy
Pomorskie: Inside Seaside, spotkania z filmowcami i najciekawsze wystawy
Aleksandrów Kujawski: PCPR zachęca do tworzenia rodzin zastępczych. Inspirująca konferencja o sile drugiego domu
Aleksandrów Kujawski: PCPR zachęca do tworzenia rodzin zastępczych. Inspirująca konferencja o sile drugiego domu
Pomorskie fundusze unijne. Wydane już 3,5 mld zł w ramach 600 projektów. Na wydanie czeka drugie tyle
Pomorskie fundusze unijne. Wydane już 3,5 mld zł w ramach 600 projektów. Na wydanie czeka drugie tyle
Toruń: Listopad potraja liczbę odpadów na cmentarzach
Toruń: Listopad potraja liczbę odpadów na cmentarzach
Statystyczne podsumowanie po dwóch rundach THL. Część pierwsza
Statystyczne podsumowanie po dwóch rundach THL. Część pierwsza
Lubań: Policyjny pościg. Kierowca pod wpływem alkoholu i narkotyków
Lubań: Policyjny pościg. Kierowca pod wpływem alkoholu i narkotyków
Gubin: 18-latek ścigany europejskim listem gończym za porwanie zatrzymany
Gubin: 18-latek ścigany europejskim listem gończym za porwanie zatrzymany
Pomorskie: Strażacy doskonalili praktyczne umiejętności z udzielania pierwszej pomocy
Pomorskie: Strażacy doskonalili praktyczne umiejętności z udzielania pierwszej pomocy
Poznań: Pierwszy dzień dużych zmian. Udało się uniknąć paraliżu komunikacyjnego?
Poznań: Pierwszy dzień dużych zmian. Udało się uniknąć paraliżu komunikacyjnego?