Wystawa dopiero za trzy tygodnie, ale bilety już są. Hit polskich muzeów przyjedzie do Krakowa
Ekspozycja w Krakowie potrwa od 8 sierpnia do 30 listopada, ale - jak pokazuje zainteresowanie warszawiaków i poznaniaków - nie warto zostawiać zwiedzania na ostatnie dni, kiedy "Babie lato" przyjdzie oglądać zza pleców innych zwiedzających.
Krakowskie muzeum szykuje się na wystawienniczy hit
Bilety w sprzedaży na trzy tygodnie przed wystawą, a sama wystawa czynna przez cały tydzień i już teraz muzeum zapowiada, że w wybranych terminach wydłuża zwiedzanie - tak Muzeum Narodowe w Krakowie przygotowuje się na wystawę, która biła rekordy w Warszawie i Poznaniu. W obu oddziałach "Chełmoński" rozbił bank - W Warszawie wystawę zobaczyło 170 tys. osób, a w Poznaniu 120 tys. - to rekordy frekwencyjne tych placówek. Ze względu na olbrzymie zainteresowanie ekspozycję przedłużano w obydwu muzeach. Kraków już szykuje się na podobne muzealne oblężenie.
"Wystawa „Chełmoński” będzie dostępna codziennie – 7 dni w tygodniu, w godzinach 10:00–18:00, a w wybranych terminach (tj. od 8.08 do 18.08 od 30.08 do 31.08, od 10.11 do 30.11.2025 r.) godziny otwarcia zostaną wydłużone do 20:00" - zapowiada MNK.
Muzeum wprowadza jeszcze jedno rozwiązanie, które ma zapobiec tworzeniu się kolejek i tłumem utrudniającym oglądanie prac. Na wystawę obowiązuje wstęp na ustalone godziny – dotyczy to zarówno osób indywidualnych, jak i grup zorganizowanych.
"Prosimy o zwrócenie uwagi przy planowaniu wizyty i zakupie biletów" - apelują muzealnicy.
W Krakowie pokaz Chełmońskiego z bonusem
„Babie lato”, „Bociany” czy „Orka” to jedne z najsłynniejszych obrazów Chełmońskiego, które złożyły się na tę wystawę. Towarzyszy im pokaz prac dotąd rzadko lub nigdy nieprezentowanych publicznie. Wśród nich znalazł się pochodzący z kolekcji prywatnej „Bąk”, a także odnalezione w zbiorach Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie „Przed karczmą”. W sumie na ekspozycję "Józef Chełmoński 1849 - 1914" złożyło się blisko 200 prac: obrazów olejnych, akwarel i rysunków z kilkunastu muzeów polskich i zagranicznych oraz z wielu kolekcji prywatnych.
Ale w Krakowie na fanów malarza czeka jeszcze dodatkowy pokaz.
"Równolegle z monograficzną wystawą prac artysty pokażemy ekspozycję poświęconą jednemu, ale jakże znamienitemu dziełu Józefa Chełmońskiego. Wystawa „Czwórka – o konserwacji i badaniach obrazu Józefa Chełmońskiego” będzie prezentowana w Sukiennicach" - zapowiada MNK.
„Czwórka” nie opuści Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku ze względu na ryzyko związane z transportem wielkoformatowego płótna, ale muzeum wprowadza specjalny łączony bilet. Eskpozycję w MNK Sukiennice można zwiedzać bezpłatne w ramach biletu na wystawę "Chełmoński".
"Czwórka" przeszła gruntowną renowację
Prace ekipy konserwatorskiej nad tym ogromnym dziełem trwały ponad cztery lata. Ze względu na rozmiar dzieła - to płótno wielkości 2,75 m x 6,6 m - prace wykonywano w przestrzeni wystawy. Zwiedzający, którzy w tym czasie odwiedzili wystawę w Sukiennicach, gdzie na co dzień prezentowany jest obraz, mogli więc podpatrywać prace konserwatorów.
Przy okazji wykonano również szereg badań, które rzuciły nowe światło na proces powstawania obrazu.
- Wykonane zostały szerokie badania obrazu, w tym zdjęcia w różnych zakresach promieniowania, co pokazało, że koncepcja obrazu zmieniała się w trakcie pracy. Artysta dokonywał autorskich przemalowań. Nie mówimy o zasadniczych zmianach, a o udoskonalaniu kompozycji, co widać na rentgenogramie – wyjaśniała nam dr Dominika Sarkowicz, kierowniczka Pracowni Konserwacji Malarstwa i Rzeźby w Sukiennicach. - Badania, którym poddano obraz, pokazują proces twórczy i dochodzenie do ostatecznej koncepcji dzieła zarówno jeśli chodzi o formę, jak i kolorystykę – dodaje dr Sarkowicz.
Szczegółowe wyniki badań nad obrazem zostaną zaprezentowane podczas sierpniowych pokazów prac malarza.