Ukrainiec i Białorusin odpowiedzą za przemyt ludzi. Pomagali w sprowadzaniu do Polski nielegalnych migrantów
Prokuratura Rejonowa we Włodawie zakończyła śledztwo w sprawie sprowadzania do Polski nielegalnych migrantów z Białorusi. Zarzuty związane z przemytem ludzi zostały przedstawione dwóm mężczyznom. To 34-letni obywatel Białorusi Ivan B i 51-letni obywatel Ukrainy Oleksii V. Jak wynika z aktu oskarżenia, obaj działali od maja do września ub.r. w różnych miejscowościach województwa lubelskiego, a także poza regionem.
Mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy straży granicznej na gorącym uczynku. Mundurowi, patrolując rejon granicy, dostrzegli dwa pojazdy. Po chwili z lasu wybiegło dwóch obywateli Syrii. Wszyscy zostali zatrzymani. Ci ostatni wyjaśniali, że podróżowali poprzez Rosję i Białoruś, a po dostaniu się do Polski chcieli przedostać się do Niemiec.
Nie byli też sami. Organizatorzy przemytu zebrali w pobliżu polsko-białoruskiej granicy grupę 12 Syryjczyków. Następnie wszyscy przekroczyli graniczną rzekę Bug za pomocą pontonu. Od nieustalonej osoby otrzymali też instrukcje, gdzie mają się przemieszczać. Były to współrzędne geograficzne. Na miejscu na migrantów miały oczekiwać dwa pojazdy. Za ich kierownicą siedzieli właśnie Ivan B. i Oleksii V.
Zatrzymani kurierzy zapewniali, iż nie byli organizatorami nielegalnego przekraczania granicy. Tłumaczyli, że odpowiedzieli na ogłoszenie w internecie, gdzie za przewóz ludzi mieli otrzymać wynagrodzenie. Później otrzymali zaś instrukcje, gdzie mają się przemieścić.
Teraz sprawą zajmie się Sąd Rejonowy we Włodawie. Ivanowi B. i Oleksiemu V. grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Obaj na wyrok oczekują w areszcie.