Wałbrzych: Dilerzy przewozili reklamówkę z amfetaminą. Starszy na widok policji wyskoczył z auta i uciekł
Ponad pół kilograma amfetaminy, do tego metamfetamina i tabletki MDMA – taki "arsenał” wpadł w ręce policji w ciągu zaledwie dwóch dni! 28-latka zatrzymali we wtorek dzielnicowi z drugiego komisariatu, a jego 30-letniego kolegę dzień później dorwali kryminalni z komendy miejskiej. Przy zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli też wagę elektroniczną i aż osiem telefonów komórkowych. Starszy z podejrzanych decyzją sądu trafił już do aresztu. Najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami!
Dzielnicowi drugiego komisariatu w miniony wtorek zauważyli dwóch mężczyzn jadących samochodem, których podejrzewali o posiadanie narkotyków. Na widok radiowozu kierowca zatrzymał auto, a pasażer natychmiast rzucił się do ucieczki, porzucając nie tylko swojego kolegę, ale i siatkę na zakupy. Policjanci szybko sprawdzili jej zawartość i nie byli zaskoczeni – w środku znajdowało się spore zawiniątko z białym proszkiem. Mundurowi zatrzymali 28-latka i przewieźli go do technika kryminalistyki, gdzie potwierdzono, że w torbie znajdowała się amfetamina, z której można było przygotować blisko 7 tysięcy porcji handlowych. Wałbrzyszanin resztę dnia spędził już za kratami w komendzie przy Mazowieckiej.
- W tym samym czasie wszczęte zostały poszukiwania mężczyzny, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Do akcji włączyli się policjanci kryminalni z wałbrzyskiej komendy i już następnego wieczora 30-latek został zatrzymany w jednym z mieszkań w Śródmieściu - opisuje kom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Tam mundurowi znaleźli kolejne, mniejsze ilości amfetaminy, metamfetaminy, a także tabletki MDMA. Zabezpieczyli osiem telefonów komórkowych należących do podejrzanego oraz podręczną wagę. I ten mężczyzna ostatnie godziny spędził w policyjnej celi.
Pierwszy z podejrzanych - 28-latek - został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Prokurator objął go dozorem policyjnym. Drugi z mężczyzn – główny podejrzany – również trafił na przesłuchanie do prokuratury, a następne do sądu, który po analizie zebranego w sprawie przez funkcjonariuszy materiału dowodowego, zastosował w stosunku do 30-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższych trzech miesięcy.
Sprawa w takich sytuacjach zawsze ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.
- Funkcjonariusze po raz kolejny mówią stanowcze nie osobom zajmującym się tym nielegalnym procederem i zapowiadają dalsze, codzienne działania w celu zwalczania przestępczości narkotykowej - dodaje kom. Marcin Świeży.
