Poznań: 10 lat temu powstał pomysł na muzeum. Dziś symbol Piątkowa ma zniknąć
W tym artykule:
TYLKO U NAS! Katarzyna Niezgoda o "Afryce Express". Zdradziła, co z "faworyzacją" Edyty Zając
Wieża RTV ma zniknąć z Poznania
Miesiąc temu do urzędników miejskich wpłynął wniosek o rozbiórkę wieży RTV przy ul. Szymanowskiego 17 w Poznaniu. Ten fakt dla portalu epoznan.pl potwierdził sam wnioskodawca, firma Emitel, która jest odpowiedzialna za obiekt. Jak przekazała dziennikarzom rzeczniczka spółki, Agnieszka Sobucka decyzja wynika z faktu, że obiekt stoi nieużytkowany. Sygnał nadawany jest bowiem z sąsiedniej wieży wybudowanej w 1993 roku. Dodatkowo impulsem do decyzji było to, że firma ponosi duże koszty na utrzymanie wieży.
- To ikoniczny element Poznania, towarzyszący wielu mieszkańcom blisko 50 lat. To taki punkt orientacyjny, jeśli ktoś nie wie, gdzie jest Piątkowo, to mówi się: "tam, gdzie dwie wieże telewizyjne" i wszystko staje się jasne - mówi Tomasz Hejna, radny osiedla Piątkowo.
Pomysł na muzeum...
Ze względu na brak wykorzystania obiektu oraz jego ikoniczność, 10 lat temu ówczesny radny miejski PiS, Michał Boruczkowski wyszedł z pomysłem przekształcenia funkcji wieży RTV.
- [Obiekt] miał zostać udostępniony mieszkańcom jako m.in. Muzeum Piątkowa, tym bardziej że na Piątkowie obiektów przestrzeni kulturalnej nie ma zbyt wiele. Realizacja tego projektu miała wypełniać tę pustkę. Mieszkańcy i organizacje pozarządowe to popierali - mówi nam Boruczkowski, radny miejski w latach 2014 - 2018.
O pomyśle stworzenia muzeum pisaliśmy na łamach Głosu Wielkopolskiego już w 2015 roku. Wówczas ówczesny rzecznik firmy zakomunikował, że "spółka przy woli władz Poznania jest skłonna przekazać mniejszą wieżę miastu".
- Pomysł wykorzystania wieży jest świeży i niebanalny - stwierdził Marcin Kostaszuk, wówczas p.o. dyrektora wydziału kultury w magistracie
Oprócz muzeum ukazującego etapy powstawania Piątkowa, plan radnego zakładał także stworzenie u podnóża wieży Biura Obsługi Mieszkańców. Do realizacji pomysł nigdy jednak nie doszło.
- Sprawy były w toku. Razem z poznańskimi urzędnikami byliśmy w warszawskiej siedzibie Emitel. Toczyły się rozmowy. Przedstawiciel spółki potwierdził wolę przekazania Miastu obiektu podczas posiedzeń jednej z komisji Rady Miasta. Na zlecenie Urzędu Miasta została sporządzona ekspertyza budowlana - wspomina Michał Boruczkowski. - Nie wiem, czy ktokolwiek tą sprawą się dalej zajmował, po tym jak w 2018 roku przestałem być radnym.
Co w miejsce historycznego obiektu?
Złożenie wniosku o rozbiórkę obiektu komentuje radny Piątkowa, Tomasz Hejna.
- Spodziewałem się takiego finału. Wieża jest stara i na pewno generuje ogromne koszty dla firmy Emitel. To normalna kolej rzeczy, że przestanie istnieć. Pytanie, czy i co powstanie w jej miejsce - uważa Hejna. - Na tę chwilę nie ma obaw, że w tym miejscu powstanie blokowisko, patrząc na obecny plan miejscowy. Aczkolwiek właściciel działki może wystąpić o zmiany w zapisach planu miejscowego... Musimy wybiegać już kilka kroków w przyszłość, bo mieszkańcy mogą obudzić się "z ręką w nocniku", że coś zostało przegapione.
Radny zaznacza jednocześnie, że pomysł powstania muzeum "tak czy inaczej" nie doszedłby do skutku.
- Byłem w środku wieży. Widziałem na własne oczy, jak mało w środku jest miejsca. Tam wychodzisz z małej windy i stajesz prawie przy ścianie. To było dla mnie ogromne zaskoczenie - wspomina Tomasz Hejna. - Pomysł, by zrobić tam muzeum, czy taras widokowy nie przeszłyby tak czy inaczej. Dlaczego? Z tego co pamiętam, to nigdy nie zgodziłyby się na to służby z powodu małej windy oraz bardzo utrudnionej drogi ewakuacji. Pomysł przedni, ale nie to nie miałoby racji bytu.