19-latek z czterema zakazami prowadzenia. Policyjny pościg i rozbity radiowóz

19-letni kierowca audi zlekceważył policyjne sygnały do zatrzymania, uciekał ulicami powiatu strzelecko-drezdeneckiego, a w trakcie pościgu uszkodził radiowóz. Okazało się, że nastolatek miał aż cztery aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Sąd nie miał litości - chłopak trafi na rok do zakładu karnego.

Policjanci ze Strzelec Krajeńskich nie kryją zdziwienia - tak młody kierowca, a już cztery aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. 19-latek z powiatu strzelecko-drezdeneckiego był już wielokrotnie łapany za jazdę bez prawa jazdy i ignorowanie wcześniejszych zakazów.

- Nie ma zgody na lekceważenie sądowych zakazów kierowania. Dlatego policjanci konsekwentnie starają się, aby osoby, które łamią prawo, ponosiły konsekwencje - mówi Tomasz Bartos, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Do zdarzenia doszło we wtorek 22 lipca. Patrol próbował zatrzymać audi do kontroli. Kierowca zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, przyspieszył i zaczął uciekać. Pościg zakończył się zderzeniem z radiowozem, gdy policjanci próbowali zablokować mu drogę.

Mężczyzna został zatrzymany. Wyszło na jaw, że ciążą na nim aż cztery zakazy prowadzenia pojazdów. Usłyszał także zarzut niezatrzymania się do kontroli, za co grozi nawet pięć lat więzienia.

Już dwa dni później, w czwartek 24 lipca - 19-latek stanął przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Krajeńskich w trybie przyspieszonym. Sędzia zdecydował, że młody kierowca spędzi rok w zakładzie karnym. Dodatkowo musi zapłacić 7 tysięcy złotych na fundusz pomocy pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej.

Sprawa dotycząca ucieczki przed policją będzie rozpatrywana osobno. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 5 lat więzienia.