"Za czym kolejka ta stoi" w Katowicach. Flash mob z okazji rocznicy wyborów 4 czerwca. Młodzież upamiętniła ważną datę
Plac Kwiatowy w Katowicach na chwilę zamienił się w scenę. Punktualnie o godz. 14 dzieci i młodzież wykonały flash moba do „Za czym kolejka ta stoi”, upamiętniając 35. rocznicę wyborów z 4 czerwca 1989 roku.
Za czym kolejka ta stoi na placu Kwiatowym. Flash mob z okazji rocznicy wyborów 4 czerwca 
"Za czym kolejka ta stoi" na placu Kwiatowym. Flash mob z okazji rocznicy wyborów 4 czerwca
Plac Kwiatowy w centrum Katowic stał się dziś sceną symbolicznego i zaskakującego wydarzenia. Punktualnie o godz. 14 grupa dzieci i młodzieży zrobiła performens do utworu „Za czym kolejka ta stoi”, nawiązując w ten sposób do 35. rocznicy częściowo wolnych wyborów z 1989 roku.
Flash mob na rocznicę 4 czerwca. Taniec jako gest pamięci
Choć wszystko wyglądało spontanicznie, było starannie zaplanowane. Taki właśnie jest charakter flash mobu – krótkiej akcji performatywnej w przestrzeni publicznej, której celem jest zaskoczenie widzów i przekazanie ważnego komunikatu.
Tym razem – był to głos młodego pokolenia w sprawie wolności i demokracji.
Plac Kwiatowy zamienił się w scenę. Młodzi porwali Katowice do refleksji
Choreografia została przygotowana przez młodzież specjalnie na tę okazję. Przechodnie, zaskoczeni nagłym występem, zatrzymywali się i sięgali po telefony. W centrum Katowic przez chwilę znów zabrzmiał duch 1989 roku – ale tym razem w rytmie tańca.
Wybór utworu Jacka Kaczmarskiego „Za czym kolejka ta stoi” nie był przypadkowy. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych piosenek komentujących rzeczywistość PRL-u. W nowej interpretacji nabrała jeszcze większego ładunku symbolicznego.
Młodzi uczą się historii inaczej. Nie z podręczników, lecz przez ruch i muzykę
Dla wielu uczestników był to pierwszy świadomy udział w obchodach 4 czerwca. Zamiast szkolnej akademii – ruch, emocje i rytm. Flash mob pokazał, że historię można opowiadać językiem młodych, który trafia nie tylko do ich rówieśników, ale też do przypadkowych przechodniów.
Akcja trwała zaledwie kilka minut, ale jej przekaz zostanie na dłużej.
