5 milionów stanowisk zagrożonych. Te branże cechuje wyjątkowa podatność

Transformacja technologiczna, będąca nieodłączną cechą współczesnych systemów społeczno-gospodarczych, w ostatnich latach nabrała bezprecedensowego tempa. Wszystko za sprawą dynamicznego rozwoju sztucznej inteligencji, zwłaszcza w zakresie generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI). Jednak szeroki wachlarz zastosowań utrudnia precyzyjne prognozowanie wpływu na zatrudnienie, czyniąc GenAI istotnym przedmiotem badań na potrzeby polityk publicznych.  
Miliony stanowisk zagrożonych?Miliony stanowisk zagrożonych?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Looker_Studio
Eryk Kołodziejek

Dynamiczny rozwój narzędzi GenAI przyczynia się do wzrostu negatywnych postaw wobec tej technologii. Społeczne obawy są zrozumiałe – modele AI, zdolne do pisania, rysowania czy mówienia na poziomie przewyższającym przeciętnego użytkownika, rodzą pytania o przyszłość pracy i dochodów. Rosnący niepokój dotyczący wpływu GenAI na miejsca pracy, podsycany narracjami medialnymi o „końcu pracy”, zwiększa zapotrzebowanie na precyzyjne i aktualne narzędzia oceny ryzyk i szans związanych z automatyzacją zadań. Jak ujął to dr inż. Radosław Nielek, dyrektor NASK-PIB:

Jednym z naszych projektów jest sorter do borówek, gdzie używamy sztucznej inteligencji do rozpoznawania różnych wad owoców (...) jestem też fanem Terminatora, także i ten obraz mam z tyłu głowy.

Zawody na celowniku: biurowcy i specjaliści w cieniu algorytmów

Najnowszy raport NASK-ILO rzuca światło na skalę potencjalnych zmian na polskim rynku pracy. Szacuje się, że około 30,3% wszystkich miejsc pracy w Polsce, co stanowi blisko 5,08 miliona stanowisk, jest w pewnym stopniu podatnych na wpływ generatywnej sztucznej inteligencji. Ważne jest, aby zrozumieć, że ta „podatność” dotyczy zawodów, w których istniejące zadania mogą zostać najszybciej zautomatyzowane lub przekształcone przez GenAI. Nie oznacza to jednak ich nieuchronnego zaniku, a wręcz przeciwnie – mogą pojawić się nowe zadania, tworząc możliwości rozwoju i innowacji. To kluczowa różnica w stosunku do powszechnych obaw o masowe bezrobocie; wyzwanie polega raczej na redefiniowaniu ról i rozwijaniu nowych kompetencji.

Spośród wspomnianych 5,08 miliona miejsc pracy, około 817,5 tysiąca, czyli 4,9% ogólnego zatrudnienia, to stanowiska o bardzo wysokiej podatności na GenAI. W tych profesjach większość obowiązków może zostać zautomatyzowana lub znacząco przekształcona. Analiza ta, oparta na koncepcji rozumienia zawodu jako zbioru przypisanych do niego zadań i szacowania możliwości wpływu GenAI na poszczególne z nich, wykorzystuje specjalnie opracowany Global Index of Occupational Exposure, czyli ILO-NASK Index.

Wśród zawodów najbardziej podatnych na wpływ GenAI, na czoło wysuwają się pracownicy biurowi. Raport wskazuje, że aż 71,2% pracowników biurowych wykonuje zawody podatne na wpływ GenAI, a niemal połowa z nich (47,2%) znajduje się w grupie najwyższego ryzyka automatyzacji. To przekłada się na około 597 tysięcy stanowisk pracy o bardzo wysokiej podatności. Ta koncentracja wpływu na pracownikach biurowych sygnalizuje istotną zmianę w charakterze automatyzacji, która tradycyjnie dotykała głównie pracy fizycznej, a teraz coraz mocniej obejmuje zadania wymagające umiejętności poznawczych.  

Nie tylko pracownicy biurowi są w centrum uwagi. Specjaliści to kolejna grupa zawodowa silnie eksponowana na wpływ GenAI. Choć ich udział w najwyższym poziomie podatności (Gradient 4) jest umiarkowany, to w Gradiencie 3, oznaczającym znaczną podatność, specjaliści stanowią aż 25,99% grupy, co odpowiada ponad milionowi miejsc pracy. Łącznie, 42,42% specjalistów, czyli ponad 1,65 miliona miejsc pracy, wykonuje zawody w różnym stopniu podatne na zastosowanie technologii GenAI. To pokazuje, że GenAI nie omija również profesji wymagających zaawansowanej wiedzy, co wymusza na firmach i pracownikach strategiczne przemyślenie przyszłości pracy w sektorach wiedzy. Warto dodać, że zawody takie jak robotnicy przemysłowi, rzemieślnicy, rolnicy czy rybacy wykazują znacznie niższą podatność na GenAI, co wskazuje na wyraźne zróżnicowanie ryzyka automatyzacji w zależności od charakteru pracy i branży.  

Płeć i wiek: nierówności na rynku pracy w obliczu AI

Analiza danych z raportu NASK-ILO ujawnia nie tylko rewolucję technologiczną, ale także głębokie nierówności strukturalne na polskim rynku pracy. Kobiety są nieproporcjonalnie częściej reprezentowane w zawodach podatnych na GenAI. W przypadku mężczyzn 22,8% zatrudnienia jest podatne na GenAI, co odpowiada 2,05 milionom etatów. Natomiast wśród kobiet odsetek ten wynosi aż 39,1%, czyli około 3,02 miliona stanowisk. Ta dysproporcja jest szczególnie widoczna w zawodach biurowych. Aż 87,7% kobiet zatrudnionych na tych stanowiskach (670 tys. miejsc pracy) wykonuje zawody zaklasyfikowane do gradientów podatności na GenAI, z czego ponad 83% przypada na dwa najwyższe poziomy ryzyka. Dla porównania, wśród mężczyzn na stanowiskach biurowych, jedynie 45,66% (228 tys. miejsc pracy) przypada na te same gradienty. Ponad połowa mężczyzn (54,34%) pracuje na stanowiskach, gdzie podatności na GenAI nie ma lub jest minimalna, podczas gdy wśród kobiet odsetek ten wynosi zaledwie 12,3%.

Różnice między płciami są widoczne we wszystkich grupach wiekowych, a szczególnie wyraźnie w przypadku wyższych poziomów podatności. Wśród młodszych pracowników kobiety są istotnie bardziej podatne na GenAI niż mężczyźni: w wieku 15–24 lata 47,8% kobiet vs. 22,7% mężczyzn, natomiast w wieku 25–34 lata 44% kobiet vs. 27% mężczyzn.  

Wiek jest kolejnym kluczowym czynnikiem różnicującym postawy wobec AI oraz poziom znajomości i korzystania z narzędzi generatywnych. Najmłodsza grupa respondentów (15–24 lata) wyróżnia się najwyższym poziomem akceptacji wobec AI oraz najczęstszym kontaktem z technologiami GenAI. Aż 85% osób w tej grupie zna narzędzia GenAI, a 53% korzystało z nich w pracy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Wraz z wiekiem widoczny jest systematyczny spadek zarówno otwartości na rozwiązania AI, jak i intensywności ich użytkowania. W grupie 55–64 lata tylko 50% deklaruje znajomość narzędzi, a 85% nie korzysta z nich w pracy.  

Mimo swojej otwartości, młodsi pracownicy (15–24 lata) są również bardziej zestresowani wpływem GenAI – 39,9% z nich przewiduje konieczność przebranżowienia.

To pokazuje paradoks: choć są biegli technologicznie, są też świadomi potencjalnych zakłóceń w swoich dopiero co rozpoczynających się karierach. Dla pracodawców oznacza to, że programy szkoleniowe dla młodszych pracowników powinny obejmować nie tylko umiejętności techniczne, ale także rozwój odporności psychicznej i zdolności adaptacji w dynamicznie zmieniającym się środowisku. Jednocześnie, wyraźny spadek znajomości i wykorzystania GenAI wraz z wiekiem wskazuje na rosnącą lukę kompetencyjną wśród starszych pracowników, co stwarza wyzwanie dla planowania siły roboczej i polityk społecznych.

GenAI w firmach: między nadzieją a niepewnością

Poziom wdrożenia GenAI w polskich przedsiębiorstwach, stan na grudzień 2024 roku, jest relatywnie niski. Zaledwie 9,4% pracujących deklaruje, że narzędzia GenAI zostały już wdrożone w ich miejscu pracy. Kolejne 19% mówi o planach ich implementacji, jednak aż 44,5% twierdzi, że takich planów nie ma, a 27,2% nie ma wiedzy na ten temat. Ten obraz wskazuje na ograniczony przepływ informacji w firmach i znaczną przestrzeń do rozwoju w zakresie adaptacji nowych technologii.  

Interesującym zjawiskiem jest silna korelacja między doświadczeniem a nastawieniem do technologii. Sześćdziesiąt sześć procent pracowników firm, w których wprowadzono narzędzia GenAI, chciałoby rozszerzyć ich wykorzystanie. Odmienne nastawienie widać wśród osób niekorzystających z GenAI lub nieświadomych jej obecności w firmie – aż 41% sprzeciwia się jej wdrażaniu. Ta „przepaść adaptacyjna” sugeruje, że praktyczne doświadczenie sprzyja pozytywnej ocenie technologii, a brak kontaktu z nią wzmacnia opór. Dla przedsiębiorstw oznacza to, że samo ogłaszanie inicjatyw AI to za mało; kluczowe jest zapewnienie pracownikom możliwości praktycznego eksperymentowania z GenAI w kontrolowanym środowisku, aby zbudować zaufanie i pokonać początkowy sceptycyzm.  

Krytycznym ustaleniem raportu jest powszechny brak wytycznych dotyczących korzystania z GenAI. Ponad dwie trzecie pracujących (68,1%) nie otrzymało żadnych wskazówek w tym zakresie. Tylko 8,1% deklaruje, że takie wytyczne funkcjonują w ich przedsiębiorstwach, a 23,8% badanych nie wie, czy takie zasady w ogóle zostały wprowadzone. Ta luka komunikacyjna między pracodawcami a pracownikami niesie ryzyko niekontrolowanego użycia sztucznej inteligencji, narażenia danych wrażliwych oraz trudności w przypisywaniu odpowiedzialności za treści generowane przez GenAI. To poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa danych, etyki i ładu korporacyjnego.  

Badania jakościowe ujawniają różnorodne podejścia do wprowadzania GenAI. Menedżerowie, często będący „heavy users” (HU), podkreślają swoją autonomię w wyborze narzędzi AI, traktując to jako osobistą inicjatywę, a nie odgórną dyrektywę. Działają w kulturze organizacyjnej promującej samodzielność w poszukiwaniu rozwiązań zwiększających efektywność pracy, gdzie priorytetem jest wynik końcowy, a nie konkretne narzędzie. Z kolei „light users” (LU) również zauważają oddolne inicjatywy, ale częściej wspominają o narzędziach „narzuconych z góry”.  

W kontekście bezpieczeństwa, HU silnie akcentują procedury i weryfikację narzędzi przez dedykowane zespoły bezpieczeństwa. Dostrzegają ryzyko związane z korzystaniem z zewnętrznych źródeł informacji, co prowadzi niektóre organizacje do tworzenia własnych, wewnętrznych rozwiązań AI, aby „wyprzeć tę chęć sięgania u jego pracowników do ChatGPT i bazowania na niepewnej informacji”. LU natomiast postrzegają kwestie bezpieczeństwa głównie w kontekście kontroli pracowników i zabezpieczenia danych przed niewłaściwym użyciem.

Korzyści i obawy: przyspieszenie pracy kontra lęk przed zastąpieniem

Respondenci badania sondażowego najczęściej wskazują na oszczędność czasu i przyspieszenie pracy (12,1%) jako największą szansę wynikającą z wykorzystania GenAI. Inne często wymieniane korzyści to usprawnienie pracy, poprawa jakości, efektywności i optymalizacja (9,6%), a także ogólna pomoc i ułatwienia dla pracowników (7,8%). Użytkownicy intensywnie korzystający z GenAI (HU) podają konkretne, mierzalne przykłady tej efektywności. Jeden z respondentów zauważył, że dzięki GPT jest w stanie „wygenerować kod w 15 minut zamiast 4 godzin. To kilkukrotne przyspieszenie”. Projektanci podkreślają, że „Stable Diffusion pomaga projektować wzory produktów. Każda iteracja zajmuje 2 minuty zamiast 2 godzin pracy grafika”. HU postrzegają AI jako narzędzie, które uwalnia ich od zadań rutynowych i powtarzalnych, pozwalając skupić się na „kreatywnym wymyślaniu fajniejszych rozwiązań”.  

Z drugiej strony, dominującym zagrożeniem związanym z GenAI jest redukcja zatrudnienia, likwidacja miejsc pracy oraz zastępowanie ludzi, wskazywane przez 22,9% respondentów. Ten lęk jest szczególnie silny w zawodach o wysokiej podatności na GenAI (29,3%) oraz wśród kobiet (24,5% vs. 21,5% mężczyzn). Pracownicy biurowi są szczególnie zaniepokojeni, gdzie obawy te wyraża 29,8% badanych. Inne obawy to błędy, niedokładności i pomyłki GenAI (6,9%) oraz różnego rodzaju kwestie bezpieczeństwa, w tym kradzieże i wycieki danych (5,4% i 3,9%).  

Pojawia się także obawa o negatywny wpływ na ludzkie umiejętności, taki jak brak samodzielnego myślenia czy degradacja zdolności. Mniejszy, ale znaczący odsetek respondentów (2,8%) wskazuje na to zagrożenie. „Light users” (LU) są bardziej dosadni w swoich obawach, mówiąc o „ogłupianiu”, „lenistwie” czy „zatraceniu zdolności myślenia”. Dostrzegają szczególne zagrożenie dla młodszych pokoleń, które „tracą kreatywność” i „nie potrafią żyć” bez wsparcia narzędzi AI.

Co dziesiąty pracujący nie widzi żadnych korzyści związanych ze stosowaniem GenAI, podczas gdy 7% nie dostrzega żadnych zagrożeń. Co ciekawe, respondentom stosunkowo łatwiej spontanicznie wskazać potencjalne zagrożenia niż korzyści płynące z wykorzystania GenAI w miejscach pracy. Ten dysonans w percepcji podkreśla, że choć GenAI oferuje wymierne zyski w produktywności, to lęk przed utratą pracy i obawy o „ogłupiający” wpływ technologii dominują w świadomości pracowników. Skuteczne wdrożenie GenAI wymaga zatem nie tylko demonstracji korzyści, ale również proaktywnego zarządzania obawami i budowania zaufania poprzez transparentne strategie.  

Przyszłość pracy: konieczność przebranżowienia i rola doświadczenia

Analiza wpływu GenAI na pozycję pracowników na rynku pracy wskazuje, że niespełna dwie trzecie pracujących (63,2%) uważa ten wpływ za neutralny. Jednak odsetek osób, które postrzegają wpływ GenAI na swoją pozycję zawodową jako negatywny, rośnie wraz z poziomem podatności zawodu na oddziaływanie tej technologii: od 14% dla zawodów niepodatnych, przez 16% przy minimalnej podatności, 24% przy średniej, do 29% przy wysokiej podatności. Ta wyraźna zależność między stycznością z GenAI a poczuciem zagrożenia podkreśla, że im większa ekspozycja na technologię, tym silniejsze przewidywanie istotnych zmian.  

Obawy o przyszłość pracy manifestują się również w przewidywaniach dotyczących zarobków. Trzydzieści procent wszystkich pracujących spodziewa się spadku zarobków w swoich branżach z powodu rozwoju GenAI, a w przypadku osób w zawodach o wysokiej podatności odsetek ten wzrasta do 41,3%. Konieczność przebranżowienia się w wyniku rozwoju GenAI jest dostrzegana przez 25% wszystkich pracujących, a wśród osób zatrudnionych w zawodach o wysokiej podatności na tę technologię aż 33% respondentów przewiduje, że będzie musiało dostosować swoje kompetencje do zmieniających się wymagań rynku pracy. To wyraźny sygnał, że potrzebne są ukierunkowane programy wsparcia i szkoleń dla grup najbardziej narażonych na transformację.  

Tempo zmian jest różnie postrzegane przez użytkowników GenAI. „Heavy users” (HU) mają tendencję do bardziej rozciągniętych w czasie prognoz, podczas gdy „light users” (LU) wyrażają obawy o szybkie, radykalne przemiany, które mogą zajść w najbliższej przyszłości. HU podkreślają wartość krytycznego myślenia i unikanie „bezrefleksyjnego” korzystania z AI, dostrzegając wartość w samym procesie poszukiwania odpowiedzi, który często pozwala „spojrzeć na sprawę z innej perspektywy” i „znaleźć bardziej optymalne rozwiązanie”. LU natomiast koncentrują się na obawach o utratę kreatywności, używając określeń takich jak „ogłupianie” czy „zatracenie zdolności myślenia”.  

Mimo tych obaw, raport wskazuje na optymistyczny trend: 58,4% pracujących Polaków deklaruje gotowość do nauki w obszarze AI. To stanowi solidny fundament dla systemowych programów edukacyjnych, które mogą pomóc w przygotowaniu siły roboczej na nadchodzące zmiany. Z perspektywy rynku pracy, raport ujawnia istotną prawidłowość: GenAI może przyspieszyć wykonywanie zadań (54,8% pracowników wykonujących zawody podatne na automatyzację widzi tę szansę), a jednocześnie pogłębia lęk przed utratą kontroli. Pogłębianie się ambiwalencji w postrzeganiu GenAI jest procesem, któremu należy się bacznie przyglądać.  

Raport identyfikuje trzy kluczowe zmienne, które różnicują potencjalny wpływ GenAI na polski rynek pracy :  

  • Po pierwsze, wiek osób pracujących. Najmłodsza grupa wiekowa jest nastawiona najbardziej optymistycznie do tej technologii, a jednocześnie projektowane zmiany dotkną ją najbardziej. To właśnie najmłodsi pracownicy będą musieli przeprojektowywać swoje ścieżki kariery i zmieniać zakres zadań, zwłaszcza w grupie pracowników biurowych.
  • Po drugie, płeć. Konieczność zmiany wykonywanych prac dotyczy znacznie częściej kobiet. Z tej perspektywy można mówić o technologii, która ma bardzo duży potencjał pogłębiania nierówności na rynku pracy.
  • Po trzecie, doświadczenie w użytkowaniu. Widoczny jest potencjał sprzyjający znacznemu rozwarstwieniu, co wynika z umiejętności realnego wykorzystania GenAI, opartego na zrozumieniu zasad działania tej technologii. Osoby, które mają wyższe kompetencje w obszarze GenAI, już teraz praktycznie wykorzystują te narzędzia, zdobywając przewagę na rynku.  

Ustalenia raportu NASK-ILO mają fundamentalne znaczenie dla projektowania polityk publicznych. Pokazują, że wdrażanie technologii opartych na GenAI to nie tylko wyzwanie technologiczne, ale przede wszystkim społeczne i strukturalne. Konieczne są działania systemowe, które uwzględnią nierównomierny wpływ tych technologii na różne grupy społeczne – w szczególności kobiety, młodych pracowników oraz osoby starsze. Transformacja cyfrowa może pogłębiać istniejące nierówności, jeśli nie będzie prowadzona w sposób inkluzywny.  

GenAI może wspierać wzrost produktywności i kreatywności, jednak sposób, w jaki będzie postrzegana i wykorzystywana w miejscu pracy, w dużej mierze zależy od tego, czy jej wdrażanie będzie przebiegać z poszanowaniem praw pracowniczych i zasad równości szans.

Wybrane dla Ciebie

Gm. Połaniec: 62-latek stracił blisko 200 tysięcy złotych. Skusiła go reklama "Jak wzbogacić się po 60-tce?"
Gm. Połaniec: 62-latek stracił blisko 200 tysięcy złotych. Skusiła go reklama "Jak wzbogacić się po 60-tce?"
Niegowonice: Zaparkowany na polanie mercedes zainteresował policjantów. Właściciel był nerwowy, bo miał narkotyki
Niegowonice: Zaparkowany na polanie mercedes zainteresował policjantów. Właściciel był nerwowy, bo miał narkotyki
Dramatyczna akcja ratunkowa nad Bałtykiem. 35-letni Niemiec utonął na oczach partnerki
Dramatyczna akcja ratunkowa nad Bałtykiem. 35-letni Niemiec utonął na oczach partnerki
Czempiń: Pożar lokomotywy. Z pociągu ewakuowało się około 800 osób
Czempiń: Pożar lokomotywy. Z pociągu ewakuowało się około 800 osób
Nauczyciele swoje, MEN swoje. Nie-nauczyciele będą mogli pracować w przedszkolach. "Zdecydowanie sprzeciwiamy się zmianom"
Nauczyciele swoje, MEN swoje. Nie-nauczyciele będą mogli pracować w przedszkolach. "Zdecydowanie sprzeciwiamy się zmianom"
Warszawa: Artyści znów upamiętnią Powstanie Warszawskie. Premiera albumu "SIERPNIOWE" już za kilka dni. Uroczysty koncert w Parku Wolności
Warszawa: Artyści znów upamiętnią Powstanie Warszawskie. Premiera albumu "SIERPNIOWE" już za kilka dni. Uroczysty koncert w Parku Wolności
Chorzów: Zamknięcie estakady zabiło ich biznesy. Przedsiębiorcy z chorzowskiego rynku są załamani. "Czas na wyprowadzkę"
Chorzów: Zamknięcie estakady zabiło ich biznesy. Przedsiębiorcy z chorzowskiego rynku są załamani. "Czas na wyprowadzkę"
Wrocław: Ponad 180 kamienic i budynków doczeka się remontu. Poznaliśmy plany na najbliższe lata
Wrocław: Ponad 180 kamienic i budynków doczeka się remontu. Poznaliśmy plany na najbliższe lata
Rzeszów: Miesiąc po pożarze w bloku przy ul. Popiełuszki. Sprawdziliśmy, jak wygląda życie mieszkańców
Rzeszów: Miesiąc po pożarze w bloku przy ul. Popiełuszki. Sprawdziliśmy, jak wygląda życie mieszkańców
Toruń: Szpital miejski z kolejnym certyfikatem. Tym razem z zakresu urologii
Toruń: Szpital miejski z kolejnym certyfikatem. Tym razem z zakresu urologii
Gliniarz naścienny. Oto architekt i myśliwy w jednym
Gliniarz naścienny. Oto architekt i myśliwy w jednym
Ranking najlepszych szpitali klinicznych w Polsce. Na podium placówka z Łodzi
Ranking najlepszych szpitali klinicznych w Polsce. Na podium placówka z Łodzi