Abp Fisichella: "Marta biegnie do Jezusa, tak wygląda wiara"
Wiara zaczyna się od spotkania
Arcybiskup odwołał się do Ewangelii o Marcie i Marii, przypominając, że choć obie przekazały Jezusowi wiadomość o chorobie Łazarza, Pan nie pospieszył natychmiast z pomocą. Kiedy komuś mówi się, że ktoś jest chory, pierwsza rzecz, którą robisz, to natychmiast pójść do tej osoby. Ale Jezus mówi apostołom, by poczekali – zauważył abp Fisichella. Tym samym – tłumaczył pro-prefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji – Jezus pokazał, że wiara to spotkanie, ale to nie my wyznaczamy jego moment. „Pierwszą osobą, która wychodzi naprzeciw jest Jezus. On przychodzi do nas kiedy chce, w jaki sposób chce, w czasie wyznaczonym przez Niego, a nie przez nas” – wyjaśniał abp Fisichella.
Marta – świadectwo gotowości
Dlatego – jak podkreślał arcybiskup – spotkanie Jezusa powinno dla nas oznaczać gotowość do pójścia w jego stronę. Abp Fisichella zauważył, że Marta staje się znakiem naszej gotowości do działania i życia według wiary, która nie zatrzymuje się na słowach. „Marta biegnie, nie idzie, czuje to wielkie pragnienie spotkania z Jezusem, który wychodzi do nas. Dlatego Marta jest znakiem naszej wiary, kiedy Jezus chce nas spotkać - powinien spotkać w nas osoby gotowe, aby biec w Jego kierunku bez żadnych obaw”
Respektować wolność Boga
Abp Fisichella podkreślił również znaczenie wolności w relacji z Bogiem. Jesteśmy zazdrośni o naszą wolność, ale powinniśmy też respektować wolność Boga – Boga, który nas nie opuszcza” – mówił. Tylko taka wolność, gotowa na poświęcenie i słuchanie, tak jak w przypadku Marty i Marii, prowadzi do prawdziwego spotkania.
Wiara ma twarz konkretu
„Marta mówi nam, że wiara staje się działaniem, życiem, świadectwem – przypomniał hierarcha. Wzywał młodych, by w codzienności nieśli Ewangelię uczynkami: przez pomoc potrzebującym, odwiedzanie chorych, przywracanie godności tym, którzy ją utracili. „Jeśli będziemy budowali pokój, świat będzie go miał” – podkreślił abp Rino Fisichella.