Akcja policjantów przy bankomacie. Zatrzymali i skuli kajdankami dwóch oszustów
Policjanci zatrzymali w Łodzi dwóch oszustów, którzy usiłowali wyłudzić pieniądze metoda "na blika". Wpadli przy bankomacie, z którego chcieli wypłacić wyłudzoną gotówkę. Byli kompletnie zaskoczeni pojawieniem się stróżów prawa i nie stawiali oporu.
Oszuści w wieku 34 i 40 lat wpadli na ul. Żeligowskiego na Polesiu w Łodzi. Do ich ujęcia przyczynił się mieszkaniec Krosna Odrzańskiego w województwie lubuskim, który zorientował się, że przestępcy włamali się na konto społecznościowe jego mamy i w jej imieniu za pomocą komunikatora poprosili go o podanie kodów blika, aby w ten sposób wypłacić z jego konta tysiąc złotych. Gotówka miała być pobrana w bankomacie w Łodzi. Dlatego mężczyzna zaalarmował łódzkich policjantów, a sam zaczął zwodzić oszustów i przeciągać moment podania kodów blika.
Kamery wytropiły oszustów
- Dzięki informacjom uzyskanym od potencjalnej ofiary oszustwa policjanci ustalili, gdzie znajduje się bankomat, z którego sprawcy próbują podjąć pieniądze. Dzięki kamerom miejskiego monitoringu namierzyli ich i wysłali na miejsce patrole z Wydziału Patrolowo – Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, natomiast zgłaszającego poprosili o jak najszybsze udanie się do Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim i złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa – informuje młodszy aspirant Maksymilian Jasiak z zespołu prasowego KMP w Łodzi.
Sprawcy notowani w kartotekach
W ten sposób w rejonie bankomatu przy ul. Żeligowskiego oszuści zostali pochwyceni, skuci kajdankami i przekazani stróżom prawa IV komisariatu przy ul. Kopernika na Starym Polesiu, którzy zajęli się sprawą. Po przesłuchaniu sprawcy, którzy byli już notowani w policyjnych kartotekach, zostali zwolnieni. Dostali dozory policyjne. Za oszustwo grozi im do ośmiu lat więzienia.