Alpakowe Love, czyli Pinia, Czekoladka, Zosia-Walentyna i Ajajajka zapraszają na godzinkę relaksu z futrem i uśmiechem

Wzbudzają uśmiech, mają terapeutyczną aurę i wydają dźwięk przypominający „ommm”. Alpaki z Folwarku Na Górce w Świdnicy pod Zieloną Górą to stworzenia, z którymi naprawdę można się zaprzyjaźnić. Sprawdziliśmy na własne oczy, jak wygląda życie tych miękkich, radosnych zwierzaków i co sprawia, że zakochują w sobie każdego, kto je odwiedzi. To z pewnością ciekawa atrakcja turystyczna – nie tylko dla najmłodszych!
Zwierzyniec alpakiFolwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Mariusz Kapała
Sandra Stempniewska
  • Zwierzyniec alpaki
  • Zwierzyniec alpaki
  • Zwierzyniec alpaki
  • Zwierzyniec alpaki
  • Zwierzyniec alpaki
[1/5] Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Mariusz Kapała

Folwark Na Górce i jej uroczy mieszkańcy

Choć nie leży na andyjskich zboczach, Folwark Na Górce potrafi przenieść odwiedzających do świata pełnego spokoju, natury i zwierząt, które łagodzą stres jak nic innego. To rodzinna przestrzeń stworzona z miłości do zwierząt i ludzi – zlokalizowana w Świdnicy pod Zieloną Górą. Tu można odwiedzić nie tylko alpaki, ale także owce kameruńskie i kózki.

Cztery puchate serca

Pinia, Czekoladka, Ajajajka i Zosia-Walentynka to cztery bohaterki tego miejsca – każda z charakterem, każda uwielbiająca kontakt z ludźmi. Ich opiekun, Kamil Ostrowski, zna je od podszewki:

Alpaki są jak ludzie – mają różne charaktery. Ale te nasze są wyjątkowo przyjazne i ciekawe świata.

Wbrew powszechnemu stereotypowi, alpaki nie plują na każdego, kto się zbliży.

Plują, ale trzeba im naprawdę mocno podpaść. Nasze nie plują – wszystko zależy od charakteru.

Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry
Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry © Polska Press Grupa | Mariusz Kapała

Alpakoterapia i magiczne „ommm”

Kontakt z alpakami wywołuje uśmiech niemal natychmiast. Ale to nie tylko sympatyczny wygląd czy miękkie futro sprawiają, że te zwierzęta cieszą się coraz większym zainteresowaniem w terapii. Alpakoterapia to forma wspomagająca rozwój i dobrostan emocjonalny dzieci, młodzieży oraz dorosłych. W Folwarku Na Górce nie prowadzi się jej jeszcze w oficjalnej formie, ale – jak przyznaje właściciel Kamil Ostrowski – wiele zajęć już teraz opiera się naturalnie na jej zasadach.

Samo przebywanie z alpakami działa terapeutycznie. One uspokajają, dają poczucie bezpieczeństwa i ciepła. Reagują na emocje ludzi – potrafią być zaskakująco uważne.

Alpaki są łagodne, nie gryzą i nie wykazują agresji. Z tego powodu świetnie odnajdują się w kontaktach z dziećmi, osobami z niepełnosprawnościami oraz seniorami. Co ciekawe, w terapii wykorzystuje się zwykle samce – samice są delikatniejsze i bardziej wrażliwe, zwłaszcza w czasie ciąży, która trwa aż rok.

Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry
Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry © Polska Press Grupa | Mariusz Kapała

Podczas zajęć dzieci mogą głaskać alpaki, prowadzić je na kantarku w prostych torach przeszkód, a nawet... przykleić im coś do futerka – oczywiście w ramach bezpiecznej zabawy. Cennym elementem są też aktywności manualne z wykorzystaniem wełny alpak oraz figurek drewnianych, które dzieci ozdabiają. Każdy kontakt odbywa się w spokojnej, naturalnej przestrzeni, bez presji, bez pośpiechu.

Alpaki wydają dźwięk przypominający "ommm". To jakby zaproszenie do medytacji. Zdarza się, że dzieci, które na co dzień mają trudność z wyciszeniem się, przy alpakach zaczynają się relaksować.

Choć folwark nie oferuje jeszcze pełnowymiarowej terapii, to już teraz jego działania są ogromnym wsparciem dla rozwoju dzieci i wytchnieniem dla rodziców. Alpakoterapia nie zastępuje profesjonalnego leczenia, ale może być jego wartościowym uzupełnieniem – łagodnym, naturalnym i pełnym empatii.

Czy alpaki są bezpieczne?

Tak! Są niezwykle łagodne i nie gryzą. To sprawia, że doskonale odnajdują się w towarzystwie, chociaż to efekt odpowiedniego przygotowania ich, z poszanowaniem ich potrzeb i granic. Uwielbiają być karmione marchewką pokrojoną we frytkę - nie w talarki czy ćwiartki, ponieważ te mogą utknąć w ich długich szyjach. Co jeszcze? Lubią, gdy poświęca się im uwagę – zwłaszcza z garnuszkiem pełnym przysmaków. Ale są też rzeczy, których nie jedzą, o czym przypomina pan Kamil.

Dęby są toksyczne – dlatego nie dajemy im liści czy żołędzi. Ale marchewka to ich ulubiony przysmak.

Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry
Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry © Polska Press Grupa | Mariusz Kapała

Zgrane stado i troska o innych

Alpaki żyją tu w zgranej paczce i – jak zauważa właściciel – dbają nie tylko o siebie nawzajem, ale i o innych mieszkańców zagrody.

One tworzą prawdziwe stado. Pilnują się, ostrzegają siebie nawzajem i są opiekuńcze – także wobec kózek czy owieczek.

Ich obecność tworzy w zagrodzie atmosferę harmonii i bezpieczeństwa – nie tylko dla zwierząt, ale też dla ludzi.

Kto może odwiedzić alpakową zagrodę?

Zajęcia w Folwarku Na Górce są dostosowane do różnych grup wiekowych. Odbywają się na miejscu – alpaki nigdzie nie jeżdżą, dzięki czemu są spokojne i dobrze czują się w swoim otoczeniu. Odwiedzić mogą je:

  • przedszkolaki i uczniowie,
  • dzieci z autyzmem i niepełnosprawnościami,
  • grupy seniorów,
  • całe rodziny podczas weekendowych wypadów.

Warto jednak podkreślić, że na spotkanie z alpakami należy wcześniej się umówić – minimalna grupa to 5 osób. Dlaczego? Alpaki lubią być w centrum uwagi, a im więcej uczestników, tym swobodniej przebiega spotkanie.

Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry
Folwark na Górce w Świdnicy koło Zielonej Góry © Polska Press Grupa | Mariusz Kapała

Folwark oferuje znacznie więcej niż tylko kontakt z alpakami. Można tu odwiedzić pozostałe zwierzęta, skorzystać z dogoterapii, pospacerować po okolicy, a także wziąć udział w warsztatach edukacyjnych lub kreatywnych. To miejsce, które warto odwiedzić nie raz – bo za każdym razem odkrywa się w nim coś nowego.

Wizyty indywidualne – spotkanie na wyciągnięcie ręki

To idealna propozycja dla rodzin, par i osób, które chcą poznać alpaki oraz inne zwierzaki z bliska. Po wcześniejszym umówieniu telefonicznym czeka na Ciebie godzinna wizyta pełna wrażeń:

  • opowieści o mieszkańcach zagrody
  • karmienie i głaskanie zwierząt
  • czas na zdjęcia
  • kreatywne prace plastyczne dla dzieci

Chillout ze zwierzakami – łąka na wyłączność

Jeśli marzysz o spokojnym czasie na łonie natury, ta opcja jest dla Ciebie. Przez dwie godziny możesz samodzielnie korzystać z uroków folwarkowej łąki i towarzystwa zwierząt – bez presji, pośpiechu, tłumów.

Wizyty edukacyjno-rehabilitacyjne – spotkania z sercem

Folwark regularnie gości grupy przedszkolne, szkolne, seniorów oraz osoby z niepełnosprawnościami. To spotkania, które łączą zabawę z empatycznym podejściem do potrzeb każdego uczestnika. W programie m.in.:

  • opowieści o zwierzętach
  • karmienie i bezpośredni kontakt
  • zajęcia plastyczne
  • gry plenerowe
  • ognisko lub grill
  • możliwość robienia zdjęć

Jak dojechać? Folwark Na Górce znajduje się zaledwie około 13 km od Zielonej Góry, przy ul. Wiśniowe Wzgórze w Świdnicy.

Wybrane dla Ciebie

Kozerki: Czołówka na DW719. Dwóch kierowców w szpitalu
Kozerki: Czołówka na DW719. Dwóch kierowców w szpitalu
Jaworzno: Oszustwo "na agenta". 18-latek wpadł w zasadzkę policji
Jaworzno: Oszustwo "na agenta". 18-latek wpadł w zasadzkę policji
Warszawa: Zderzenie motoroweru z motocyklem na Mokotowie
Warszawa: Zderzenie motoroweru z motocyklem na Mokotowie
Gliwice: Zgłosiła porwanie. Okazało się, że to pijacki żart
Gliwice: Zgłosiła porwanie. Okazało się, że to pijacki żart
Żyrardów: Usiłowanie wymuszenia rozbójniczego. 33-latek w areszcie
Żyrardów: Usiłowanie wymuszenia rozbójniczego. 33-latek w areszcie
Warszawa: Poważne zderzenie na Wisłostradzie
Warszawa: Poważne zderzenie na Wisłostradzie
Żywiec: Znęcał się nad bliskimi, teraz musi się wyprowadzić
Żywiec: Znęcał się nad bliskimi, teraz musi się wyprowadzić
Łódź: Ukradł perfumy w drogerii. Bo chciał poczuć adrenalinę
Łódź: Ukradł perfumy w drogerii. Bo chciał poczuć adrenalinę
Chorzelów: Dziadek i wnuczka zginęli. Tragedia na przejściu kolejowym
Chorzelów: Dziadek i wnuczka zginęli. Tragedia na przejściu kolejowym
Skawina: Mieszkańcy nie chcą masztu telefonii komórkowej
Skawina: Mieszkańcy nie chcą masztu telefonii komórkowej
Tychy: SP 17 ma nowe imię. W jubileusz 60-lecia istnienia
Tychy: SP 17 ma nowe imię. W jubileusz 60-lecia istnienia
Świecko: Akcja w Biedronce. Ewakuowano klientów i personel
Świecko: Akcja w Biedronce. Ewakuowano klientów i personel