Archeolodzy wrócili do Zwolenia. Szukają śladów neandertalczyków i liczą na nowe znaleziska
W tym artykule:
Archeolodzy znów w Zwoleniu. Szukają śladów neandertalczyków
W Zwoleniu znów prowadzone są wykopaliska, które mogą przynieść ważne informacje na temat życia neandertalczyków. Celem jest określenie granic osadnictwa oraz pozyskanie próbek, które pozwolą odtworzyć warunki życia sprzed dziesiątek tysięcy lat.
Stanowisko w Zwoleniu jest jednym z najcenniejszych w Polsce, ponieważ znajduje się najdalej na północ odnotowanym miejscem z potwierdzoną obecnością neandertalczyka. Już w latach 80. i 90. XX wieku udało się tu odkryć fragmenty narzędzi, kości i organicznych pozostałości. Wznowienie badań po dwóch latach przerwy ma pomóc w sprecyzowaniu czasu pojawienia się ludzi w tej części Polski.
Kiedy na Ziemi Zwoleńskiej pojawili się neandertalczycy?
Dotychczasowe ustalenia wskazują, że neandertalczycy mogli pojawić się w dolinie Zwolenki około 85 do 65 tysięcy lat temu. Tak szeroki zakres czasowy wynika z ograniczeń metod badawczych dostępnych kilkadziesiąt lat temu. Obecnie, dzięki rozwojowi nauki, możliwe jest przeprowadzenie bardziej dokładnych analiz, które pozwolą zawęzić datowanie ich obecności.
Szczególnie interesujące są odkrycia narzędzi wykonanych z krzemienia czekoladowego, który nie występuje w Zwoleniu naturalnie. To oznacza, że ówcześni ludzie musieli przynosić ten surowiec z odległości nawet 30–40 kilometrów. Część narzędzi była przynoszona już gotowa, inne obrabiano na miejscu z lokalnych materiałów.
Wyjątkowe stanowisko archeologiczne w Europie
Większość stanowisk związanych z neandertalczykami znajduje się na południu Polski, głównie w okolicach Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Ziemia Zwoleńska jest wyjątkowa, ponieważ w czasie obecności neandertalczyków większość terenów środkowej i północnej Polski pokrywał lód. Znaleziska w Zwoleniu mają więc ogromną wartość naukową.
Jak podkreślają badacze, stanowiska neandertalskie są bardzo trudne do odnalezienia, ponieważ często znajdują się kilka metrów pod powierzchnią. Każde nowe odkrycie stanowi istotny wkład do naszej wiedzy o pradziejach człowieka.
To niezwykle cenne badania, które mogą przynieść przełomowe odkrycia nie tylko dla naszego regionu, ale i dla całej prehistorii Europy Środkowej. Cieszę się, że Zwoleń znów jest miejscem, gdzie historia ożywa spod ziemi.
- napisał Arkadiusz Sulima, burmistrz Zwolenia na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Wyniki prac poznamy w najbliższych miesiącach. Naukowcy nie wykluczają, że uda się natrafić na kolejne ślady życia sprzed dziesiątek tysięcy lat, które rzucą nowe światło na historię obecności człowieka w tej części Europy.
Kim był neandertalczyk?
Neandertalczyk, czyli Homo neanderthalensis, to bliski krewny człowieka współczesnego. Nie jest naszym bezpośrednim przodkiem, ale przedstawicielem bocznej gałęzi ewolucyjnej, która wygasła około 40 tysięcy lat temu. Przez wiele lat był przedstawiany jako prymitywna i niezdolna do złożonych zachowań istota. Dziś wiemy, że to błędny obraz.
Badania genetyczne wykazały, że człowiek współczesny i neandertalczyk krzyżowali się ze sobą, a w naszym DNA do dziś zachowały się jego fragmenty. Istnieją także dowody na to, że neandertalczycy tworzyli sztukę, grzebali swoich zmarłych i potrafili wytwarzać narzędzia z dużą precyzją. Byli przystosowani do życia w surowych warunkach epoki lodowcowej.